Październik 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31
Listopad 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30
Grudzień 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31

Gwoździe Wilsona

Centurion2007-11-01, 13:53
Był facet, który nazywał się Wilson i miał fabrykę sprzętu żelaznego: śrubki, gwoździe, nakrętki, łopaty, grabie itp. Postanowił zatrudnić gościa od reklamy, żeby nakręcił mu film reklamujący jego gwoździe. Ten przychodzi po tygodniu i pokazuje mu film, a tam rzymski żołnierz przybija gwoździami Jezusa do krzyża, pod spodem napis "Gwoździe Wilsona utrzymają wszystko". Wilson wpada w szał, mówi, że nie może czegoś takiego puścić w TV itp., że jego by ukrzyżowali za taki film itp. Gość obiecuje przyjść za tydzień z innym filmem, na którym ma nie być Rzymianina krzyżującego Jezusa.
Po tygodniu gościu przychodzi i pokazuje film. A tam ukrzyżowany Jezus i żołnierz stojący obok z założonymi rękami, i napis: "Gwoździe Wilsona utrzymają wszystko". Wilson się wściekł, że znowu nie może tego puścić w TV itp., że chce filmu ale bez ukrzyżowanego Jezusa - bez Jezusa w ogóle.
Facet od reklamy zrobił kwaśną minę i poszedł. Wraca za tydzień i pokazuje trzeci film, na którym widać górkę i kawałek pola. Chwila ciszy... Nagle zza górki wybiega jakiś gość w łachmanach, długie włosy, zaniedbany itp. Zbiega z tej górki i przez pole biegnie oglądając się co chwilę do tyłu. Chwila ciszy... Wybiegają rzymscy żołnierze i biegną za nim przez to pole. Jeden się zatrzymuje przy kamerze i dysząc mówi:
- Gdybyśmy mieli gwoździe Wilsona...

Bez sensu

Centurion2007-11-01, 12:33
Przychodzi lokaj do hrabiego i mówi:
- Hrabio, może podam obiad ?
- Bez sensu...
- To może hrabio pójdziemy na spacer ?
- Bez sensu...
- No to może opowiem zagadkę ?
- Dobra, niech będzie...
- Hrabio, co to jest: "owłosione i wchodzi do dziury?"
- C🤬j
- A nie, bo mysz !
- Mysz ?.. W cipie ?.. Bez sensu ..

Wypadki na zjeżdzalniach

Centurion2007-11-01, 23:01
Efektowane upadki na zjeżdżalniach

Powiększenie penisa

Centurion2007-11-01, 15:48
Przychodzi Kazio do lekarza i prosi goraco o powiekszenie penisa. Lekarz, wstrzykuje mu zastrzyk z hormonami pobranymi z torby mlodego slonia. Zabieg sie udal, Kaziowi sporo podroslo. Szczesliwy - postanowil to oblac. Zaprosil swoja laske Kicie do super restauracji. Przystawki, zakaski - atmosfera. Po kilku koktailach Kazio czuje, ze jego mały wypelza ze spodni i wspina sie na stol. Zaczyna wachac po obrusie, lapie bulke z talerzyka i... szybko
znika w spodniach!
Kicia robi okragle oczy i zszokowana pyta:
- Kaziu, co to k🤬a bylo?!
Zanim Kazio otworzyl gebe, penis pokazal sie znowu, zlapal druga bulke i rownie szybko zniknal w spodniach.
Dopiero po dluzszej chwili dziewczyna odzyskala mowe.
- KAZIU K🤬A, SUPER! Pokaz ten numer jeszcze raz!
- Kicia, chcialbym, ale nie wiem czy w mojej dupie zmiesci sie jeszcze jedna bulka!....

Pralnia

Centurion2007-11-01, 20:16
- Halo czy to pralnia??
- Sralnia a nie pralnia. Tu Ministerstwo Kultury k🤬sie zaj🤬y!!!!

KGB

Centurion2007-11-01, 20:29
Podobno Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierzal sie najblizszym :
"Kiedy zostane gensekiem, zmienie te idiotyczne strefy czasowe. Ilez to klopotow!. Dzwonie do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mowia: "To bylo wczoraj!". Dzwonie do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papieza, a tam pytaja: "Jaki zamach?"

Szwedzki stół

Centurion2007-11-01, 17:38
Wchodzi pedał do meczetu i widzi jak kilkudziesięciu meżczyzn klęczy i coś mruczy. Nagle wszyscy się pochylają, a pedał myśli: "Co jest, szwedzki stół?"

Rozmowa kwalifikacyjna

Centurion2007-11-01, 14:04
Przychodzi koleś na rozmowe kwalifikacyjna. Kulturalnie się wita i siada naprzeciwko dyrektora.
Dyrektor: - Witam. Stara się pan o prace u nas...
Koleś: - Tak
Dyrektor: - Proszę mi wymienić jakie są pana wady...
Koleś: - Hmm... Lubie czasami sobie popić... i jestem pedałem...
Dyrektor: - W naszym zakładzie pijaństwa nie tolerujemy, jesli pana przyłapiemy wylatuje pan! A teraz buzi i do roboty!