Październik 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31
Listopad 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30
Grudzień 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31

Korekty

Centurion2007-11-22, 15:18
Przerwa jest po to aby dokonać pewnych drobnych korekt

To był tylko zły sen

Centurion2007-11-22, 14:01
Jest małżeństwo Małgosia i Jaś. Zawsze jak szli spać to Małgosia całowała Jasia w policzek i tak szli spać. Pewnej nocy Jaś się budzi, a tu zamiast jego żony leży stary dziad w prześcieradle. Jaś zdenerwowany:
- Panie kto Ty jesteś? Gdzie moja żona wynocha z mego wyra.
- Janie ja jestem św. Piotr umarłeś.
- Ale jak to, ja jestem młody, nie mam dzieci jeszcze... weź jakoś z Panem Bogiem załatw, żebym mógł wrócić. Piotr wykonał telefon i mówi:
- Możesz wrócić ale będziesz albo psem albo kurą. Jaś myśli, myśli - pies to lipa hycel resztki ze stołu nie nie... Mówi:
- Chce być kurą. BACH! Jaś stał się kurą... idzie przez farmę i spotyka koguta
- Ty nowa do pukana będziesz dzisiaj. Jaś se myśli mogłem być psem bym jajka se zachował. Nagle go coś w tyłku rusza. Poleciał do kurnika znalazł szefową na największej grzędzie i się pyta:
- Ty coś mnie w tyłku rusza - napnij zwieracze zniesiesz jajko... Bach jedno, drugie, piąte, dziesiąte. Nagle słyszy i czuje, że ktoś go bije po twarzy:
- Jasiek, Jasiek.
- Co? Co?
- Wstawaj, całe łóżko zasrałeś!

Wypadki na imprezach

Centurion2007-11-22, 14:52
Jak się bawić to na całego

Modlitwa o deszcz

Centurion2007-11-22, 15:35
Tak wygląda polska polityka - nic już nie zostało tylko się modlić

Kto jest lepszym ogrodnikiem

Centurion2007-11-22, 14:12
Mężczyzni są lepszymi ogrodnikami niż kobiety ponieważ mężczyzni mają dwa pomidory i ogóreczka a kobiety wydeptany trawnik i dziurę po krecie.

Ślepy w tartaku

Centurion2007-11-22, 14:27
Ślepy chciał się zatrudnić w tartaku. No i szefowa mówi, ale pan jest ślepy, pan nie może. A koleś nie odpuszcza, mówi, że jest specjalistą. Kobieta pomyślała i zrobiła mu test wzięła jakąś deseczkę i koleś miał odgadnąć jakie to drewno, dała mu a koleś wącha i mowi:
- Dąb i trzy dni temu ścięty na co kobieta zdziwiona dała mu następny kawałek drewna. Koleś wącha i mówi:
- Buk, powąchał jeszcze raz i rzekł pięć dni temu ścięty.
Kobieta:
- No dobrze, wspaniale no i tak go sprawdzała kilka razy i w pewnym momencie się już wkurzyła wzięła miotle złamała kij wsadziła sobie do p🤬dy zakręciła pare razy i mu dała, koleś wział powachał i odrzekł:
- Kuter rybacki 18 wieczny.

Sine podbrzusze

Centurion2007-11-22, 14:19
Przychodzi dyrektor dużego przedsiębiorstwa do lekarza:
- Panie doktorze posiniało mi podbrzusze.
- Pokazać... Hmmm... Niech pan powie sekretarce, żeby przestała się podcierać kalką.

Wiosenny pajączek

Centurion2007-11-22, 15:21
Nie ma to jak szczypta humoru w prognozie pogody

Szaranowicz

Centurion2007-11-22, 15:27
Miałem Szaranowicza na uszach i zgłupiałem

Rycerz i księżniczka

Centurion2007-11-22, 15:54
Jedzie rycerz na koniu i widzi księżniczkę. Myśli sobie: Podjadę do niej powoli to ona zapyta: dokąd tak powoli jedziesz rycerzu ja wtedy odpowiem: powoli, bo powoli ale może bym cię pop🤬lił?
Więc przejechał obok księżniczki powoli, ale księżniczka nie zwróciła na niego uwagi. Rycerz myśli: To ja teraz przejadę obok niej szybko, a ona zapyta: dokąd tak szybko jedziesz rycerzu? Ja wtedy odpowiem szybko, bo szybko ale może byśmy się pop🤬lili?
Jak pomyślał tak zrobił. Niestety księżniczka znów nie zwróciła na niego uwagi. Zdesperowany rycerz pomyślał: wobec tego przemaluję swojego konia na zielono i przejadę obok księżniczki, wtedy ona zapyta: skąd rycerzu masz zielonego konia? Ja wtedy odpowiem: zielony, bo zielony ale może byśmy się pop🤬lili?
I znów jak pomyślał tak też uczynił. Przejeżdża rycerz na zielonym koniu obok księżniczki, a księżniczka się pyta:
- Rycerzu a może byśmy się pop🤬lili?
- Pop🤬lili... bo pop🤬lili... ale skąd ja mam zielonego konia?