Jasiu przychodzi do domu cały w skowronkach i już od progu rzuca: "Poznałem
wspaniałą dziewczynę".
Mama pyta:
- To jakaś poważna znajomość?
Brat (programista) pyta:
- Dotarłeś już do źródeł?
Wujek (administrator systemu) pyta:
- Jakie masz prawa dostępu?
Ojciec (projektant hardware) pyta:
- A interfejsy pasują?
Dwóch mężczyzn włamało się nad ranem do jednego ze sklepów spożywczych w Giżycku. Ich łupem padło 150 złotych oraz... dwie reklamówki ziemniaków.
Około 3:30 giżycka policja otrzymała informację o włamaniu do sklepu spożywczego. Na miejscu okazało się, że sprawcy ukradli 150 złotych w bilonie i dwie reklamówki ziemniaków.
Dwie godziny później policja zatrzymała na dworcu włamywaczy. Mężczyźni mieli przy sobie już tylko część pieniędzy, których nie zdążyli wydać. Nie wiadomo, co zrobili z ziemniakami. Obaj byli pijani, mieli od 1,4 do 1,8 promila alkoholu we krwi.
Gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzuty kradzieży z włamaniem. Za to grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. (mg)
Nagrody Darwina są przyznawane od wielu lat dla ludzi, którzy umarli w najgłupszy sposób. W tym roku wygrał pewien alkoholik z USA, który zginął po zaaplikowaniu sobie lewatywy z wiśniówki. 58-letni Teksańczyk nie mógł przyjmować alkoholu tradycyjną drogą, czyli doustnie, z powodu bolesnego schorzenia przełyku. Zdecydował się więc na lewatywę. Niestety zmarł po przyjęciu dwóch półtoralitrowych buteleczek wiśniówki...Gratulujemy!
Drugie miejsce, i podwójną nagrodę zdobyła para, oboje 21 lat, z Karoliny Południowej, których nagie ciała znaleziono nad ranem na ulicy. Ubrania nieszczęśników były na pochyłym dachu pobliskiego budynku, młodzi uprawiali tam seks...zanim spadli.
Dalej na liście nominowanych znaleźli się:
Miejsce 3. Pewien Niemiec, który poraził się prądem, próbując unicestwić krety. Mężczyzna skonstruował innowacyjną pułapkę na szkodniki, wetknął metalowe pręty w ziemię, a drugie ich końce podłączył do linii wysokiego napięcia...To nie był dobry pomysł.
Miejsce 4. Amerykanin, któremu podczas rozbiórki stodoły zapaliła się piła łańcuchowa. Budowlaniec-amator zaczął wymachiwać włączonym narzędziem wokół siebie, by w ten sposób ugasić ogień. Przy okazji poprzecinał słupy trzymające konstrukcję i cały budynek zawalił się prosto na niego.
Miejsce 5. Kolejny Amerykanin (USA mają bardzo mocną reprezentację w tej konkurencji), który bawił się z przyjaciółmi w grę "kto najdłużej będzie stał na torach naprzeciw nadjeżdżającego pociągu". Mężczyzna okazał się prawdziwym bohaterem i definitywnie wygrał.
Miejsce 6. 29-letni pasjonat komputerów z Kalifornii, który pracował na laptopie jednocześnie prowadząc samochód. Zginął, gdy zjechał na przeciwległy pas ruchu prosto pod nadjeżdżające samochody...