Grudzień 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Styczeń 2008
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31
Luty 2008
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29

Jasio paker

Centurion2008-01-16, 10:14
Wchodzi do autobusu niski, maksymalnie "napakowany" szczyl i mówi:
- Jestem mały Jasio, "pakero"! - powiedział, potrząsając głową. - I nie
kasuje biletów! - dodał.
Kierowca spojrzał w lusterko, ale kiedy zobaczył napakowanego gówniarza,
nic nie powiedział tylko ruszył dalej.
Za tydzień znów do tego samego autobusu wchodzi ten sam szczyl i mówi:
- Jestem mały Jasio, "pakero" i nie kasuje biletów!
Kierowca znów spogląda w lusterko, ale weź i zwróć takiemu uwagę,
jeszcze gębę obije. Trudno - jedzie dalej.
Sytuacja powtórzyła się przez kilka następnych tygodni. Kierowca w końcu
nie wytrzymał; wziął 3 miesiące bezpłatnego urlopu, zaczął chodzić na
siłownię, boks, zaczął brać koks, ćwiczył bez ustanku. Rozrósł się tak, że jak
wrócił do pracy koledzy go nie poznali.
Wsiada do autobusu, jedzie w trasę i myśli: "Niech teraz ten gnojek tylko
spróbuje tego co poprzednio". Na którymś przystanku wsiada znajomy
szczyl i mówi:
- Jestem mały Jasio, "pakero" i nie kasuje biletów.
Kierowca wypada z kabiny podbiega do niego i krzyczy z góry:
- A to niby, cholera, dlaczego?!!
- Bo mam miesięczny...

transwestyta

Konto usunięte • 2008-01-16, 10:19
od małości trzeba dzieci tolerancji uczuć

Mikroskop

Centurion2008-01-16, 10:04
Rozmawiają dwie sąsiadki:
- Moja droga, powiedz proszę, co to jest mikroskop?
- To takie urządzenie, które powiększa bardzo małe rzeczy.
- Dziękuję. Teraz już wiem, dlaczego mój mąż mówi, że mam mikroskopijną rączkę.

Pieczenie

Centurion2008-01-16, 10:48
Kasia z Jasiem poszli do łóżka. Trochę piekło, ale Kasia już wie, że pieczenie, to tyle przyjemności...
Policjanci z Kłajpedy bardzo się zdziwili, kiedy dowiedzieli się, że kobieta, którą aresztowali, od miesiąca formalnie nie żyje.

Pewne małżeństwo zidentyfikowało wcześniej ciało znalezionej w lesie kobiety, uznając, że jest to ich 27-letnia córka Natalia Pawłowa.

Natalia zaginęła w listopadzie ubiegłego roku. Okazało się jednak, że córka żyje i mieszka ze swoim chłopakiem w tym samym mieście.

Jej rodzice stwierdzili, że zmarła to ich córka. Co mieliśmy zrobić? Nigdy nie spotkaliśmy się z taką sprawą - tłumaczy Petras Mikalauskis z tamtejszej policji.

Policja wznowiła śledztwo w sprawie tożsamości znalezionej w lesie kobiety. (ak)


Źródło