Grudzień 2007
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Styczeń 2008
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31
Luty 2008
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29

Życiowy skok

Centurion2008-01-08, 11:59
Faworyt publiczności jak zwykle nie zawiódł ;]

Parodia Terminatora 3

Centurion2008-01-08, 12:36
Gdyby Terminatora cofnąć w czasie o 2000 lat i wysłać do ochrony Jezusa...

Co mówi ona, co słyszy on

Centurion2008-01-08, 11:39
To mówi kobieta:

"To miejsce to śmietnik! Do roboty,
Ty i Ja musimy posprzątać.
Twoje rzeczy leżą na podłodze,
I jeśli nie zrobimy teraz prania
To szafa będzie bez ubrań."

Co slyszy mezczyzna:

"Ble ble ble, DO ROBOTY,
TY I JA ble ble ble ble,
Ble ble, NA PODŁODZE,
Ble ble ble, TERAZ,
Ble ble ble ble ble BEZ UBRAŃ."

Policyjna zemsta

Centurion2008-01-08, 11:19
Idzie patrol policyjny i mija ich ż🤬d. Jak jeden nie odwinie mu z pałki i kopa i kopa i w ryj. Drugi ledwo go powstrzymał.
- Stary co ty tego ż🤬da tak stłukłeś?
- Bo nie lubie ż🤬dów za to że zamordowali Jezusa.
- Ale daj spokój to było tak dawno.
I poszli dalej.
Za chwile mija ich arab.
Jak ten drugi nie skoczy i z pały w pysk mu i but i but, krew sie leje, zeby sie sypią. Pierwszy się patrzy i pyta:
- Stary a co ci ten arab zrobił?
- To za to że porwali Stasia i Nel.

Milicjant i pingwin

Centurion2008-01-08, 11:33
Podczas patrolu milicjant znalazł pingwina.
Po powrocie na komisariat pyta dyżurnego:
- Co mam z nim zrobić?
Dyżurny odpowiada:
- Nie, wiem, może zaprowadź go do zoo.
Mija parę godzin, dyżurny widzi, że milicjant wraca z pingwinem, więc pyta:
- I co, nie byłeś w zoo?
- Byłem, bardzo nam się podobało. Teraz idziemy razem do muzeum.

Titanic w 5 sekund

Centurion2008-01-08, 12:18
Superstreszczenie najważniejżych scen z filmu "Titcanic:



Jakby ktoś chciał więcej superstreszczonej klasyki to tu ją znajdzie:
youtube.com/FiveSecondMovies

Brak szczęscia?

Centurion2008-01-08, 13:32
Patrz gdzie plujesz

Hokejowa superbitwa

Centurion2008-01-08, 12:11
Najbrutalniejszy fragment meczu NHL między Montreal Canadiens a Ottawa Senators.
Jeszcze chwila a by się pozabijali

Żółty kwiatek

Centurion2008-01-08, 11:28
Pewnego dnia mały chłopiec szedł do szkoły, kiedy usłyszał dzieci rozmawiające na temat żółtego kwiatka. Zainteresowało go to do tego stopnia, że postanowił dowiedzieć się co to takiego ten żółty kwiatek. Kiedy wszedł do klasy podszedł do nauczyciela i zapytał, "Kiedy szedłem do szkoły usłyszałem jak dzieciaki rozmawiały o żółtym kwiatku. Co to takiego?"

Nauczyciel odpowiedział, "Nie będę tolerował tego typu słownictwa w mojej klasie! Marsz do gabinetu dyrektora!"

Mały chłopiec idzie do gabinetu dyrektora, który go zapytowywuje, "Co ty tu robisz?"

Chłopiec odpowiada, "Kiedy szedłem do szkoły usłyszałem jak dzieciaki rozmawiały o żółtym kwiatku. Zapytałem nauczyciela, co to takiego i on mnie tutaj przysłał. Co to takiego?"

Dyrektor powiedział, "Nie pozwolę aby w ten sposób mówiono w mojej szkole! Jestes wydalony zarówno z tej jak i wszystkich szkół w tym województwie! Wynoś się!"

Więc mały chłopiec wraca do domu. Matka go pyta, "Co robisz w domu tak wcześnie?"

"Szedłem rano do szkoły i usłyszałem jak dzieciaki rozmawiały o żółtym kwiatku. Zapytałem nauczyciela co to jest a on wysłał mnie do gabinetu dyrektora, a dyrektor wywalił mnie ze szkoły. Co to takiego ten żółty kwiatek?"

Matka odpowiada, "Marsz do swojego pokoju! Idziesz dziś do łóżka bez kolacji. Wyśle do ciebie ojca jak wróci do domu."

Tak więc mały chłopiec idzie do swojego pokoju i około 5:00 jego ojciec wraca do domu. Poszedł do pokoju syna i powiedział, "Twoja mama mówi mi że byłeś bardzo niegrzecznym chłopcem. Co zrobiłeś?"

"A więc, kiedy szedłem rano do szkoły i usłyszałem jak dzieciaki rozmawiały o żółtym kwiatku. Zapytałem nauczyciela co to jest a on wysłał mnie do gabinetu dyrektora, ten wywalił mnie ze szkoły a mama posłała mnie do łóżka bez kolacji. Co to takiego ten żółty kwiatek?"

Ojciec odpowiedział, "Wynoś się z mojego domu, synu! Nigdy więcej nie chce cię widzieć!"

Mały chłopiec idzie ulicą, kiedy zatrzymuje go policjant. Pyta go dlaczego taki mały chłopczyk idzie ulicą sam o tak późnej porze.

Mały chłopiec odpowiada, "No więc, kiedy szedłem rano do szkoły i usłyszałem jak dzieciaki rozmawiały o żółtym kwiatku. Zapytałem nauczyciela co to jest a on wysłał mnie do gabinetu dyrektora, ten wywalił mnie ze szkoły, mama posłała mnie do łóżka bez kolacji a ojciec wyrzócił mnie z domu. Czy mógłby mi pan powiedzieć co to takiego ten żółty kwiatek?"

Policjant odpowiada, "Mam tego dosyć! Idziesz do więzienia na 99 lat!"

99 lat później powraca jako staruszek i postanawia, że spróbuje dowiedzieć się co to takiego jest ten żółty kwiatek. Więc idzie do szkoły, gdzie to wszystko się zaczeło.

Kiedy przechodził przez ulicę został potrącony przez samochód i umarł.

Jaki jest morał historii?

Rozglądaj się w obydwie strony zanim wkroczysz na jezdnię.