Podpalacze w Bobby Burger Żurawia
siriah_pl
• 2013-11-13, 10:39
248
Sadole!
To co lubicie, czyli:
- ogień!
- kretyni!
- i możliwość pomocy w tępieniu jaskiniowych zachowań.
Ludzie chcą znaleźć tych troglodytów. Jak ktoś może pomóc - niech pomoże.
A reszta niech się cieszy pokazem kretynizmu zakapturka.
To co lubicie, czyli:
- ogień!
- kretyni!
- i możliwość pomocy w tępieniu jaskiniowych zachowań.
Ludzie chcą znaleźć tych troglodytów. Jak ktoś może pomóc - niech pomoże.
A reszta niech się cieszy pokazem kretynizmu zakapturka.
losy kierowcy nie są mi znane
po kilku dniach moze tygodniu (nie pamietam) palec zacza "rosnac" robil sie wiekszy i grubszy zmienial kolory jak j🤬a tecza... i coraz bardziej bolal.
... ale wracajac do tematu gdy bylem w szpitalu to powiedzieli mi ze wyczyszcza palec poniewaz wdala sie infekcja i zbiera sie ropa. ja uradowany ze moj koszmar sie konczy (bo to byl koszmar nie spalem z bolu a kazdy dotyk zacmiewal mi obraz) ale gdy zobaczylem skalpel i inne chore gowna na stole to spytalem o znieczulenie ale lekarka powiedziala ze przy takim stanie zapalnym na nic sie nie zda... wiec chwycila palec cala dlonia jak by chciala mi zwalic... scisnela go (w tym momecie zesralem sie z bolu) wziela skalpel i na samym czubku zrobila naciecie w ksztalcie litery "X" ropa trysnela jak zdrowy wytrysk... i zaczelo sie wyciskanie tego gowna j🤬o jak cygan i bylo naprawde oblesne... niestety jakas grudka zatkala naciecie i pielegniarka wlozyla mi w palec cos w rodzaju rozwieracza bol nie do zniesienia... ale skonczyla owinela w bandaz pobrali mi krew i wstrzykli jakas surowice...