Wrzesień 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30
Październik 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31
Listopad 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30

Monolog Lindo-Pazury

Konto usunięte • 2013-10-22, 15:58
Co tu więcej pisać Kto nie zna ten Nowak.

Stary i jego odzywki

ZAwiaas2013-10-22, 0:09
Sytuacja z przed kilku tygodni. Wyszedłem z kolesiami w sobotni wieczór napić się wódki w plenerze. Gdy już zacząłem napie*dalac telemarki trzymając się płotu obrałem drogę do domu, zły los chciał że idąc po schodach miałem dłonie w kieszeniach spodni. Noga mi się powinęła i padłem pyskiem na stopnie. Rankiem ojciec widząc mnie pyta gdzie się biłeś itp. mówię mu zgodnie z prawdą że to na schodach i ze nie zdążyłem nawet łap z kieszeni wyjąć bo złożyłem się jak scyzoryk. Powiedział: "trzeba było ciaśniejsze spodnie ubrać pedale"

kaczuchy

Salamanca2013-10-22, 22:30
mają frajdę

Sadol aż do śmierci

Konto usunięte • 2013-10-22, 17:05
Niedawno zmarł mój dziadek. Od dawien dawna mnie nie lubił i raczej się z tym nie krył. Ciągle był złośliwy i ogólnie w moim stosunku zachowywał się raczej jak typowy zgryźliwy starzec. Na jego pogrzebie odczytano testament, przekazał mi 50000 zł. Zdziwiłem się, bo ani dziadek nie leżał na pieniądzach, a nawet jakby miał, to ktoś inny by je dostał. Przyznam szczerze - bardzo się ucieszyłem, taki zastrzyk gotówki w tych czasach jest na pewno "bezcenny". Udałem się po odbiór pieniędzy. Dostałem kopertę, po dotyku było czuć, że jest gruba. Było tam 50000 zł, całość w banknotach Monopoly... To nie koniec. Między tym doszukałem się dychy zawiniętej w papierek, w którym było napisane "Kup sobie coś fajnego, wnusiu!".

Nigdy go nie lubiłem.

Fiflaczek

Konto usunięte • 2013-10-22, 14:03
Jak wypina można r🤬ać.

biznesmen i żebrak

-=coma=-2013-10-22, 9:19
Bardzo pobożny biznesmen co tydzień wychodząc z kościoła dawał żebrakowi 10zł, i tak przez kilka lat.
Pewnej niedzieli biznesmen daje żebrakowi tylko 5zł.
Ten oburzony pyta:
- ej, czego tylko 5zł, zawsze było 10zł.!?
Na to biznesmen:
- w tym roku posłałem syna na studia...
Na to żebrak:
- no spoko, ale dlaczego na mój koszt??

Niby kawał ale to trochę jak z przyzwyczajaniem ludzi do socjala. Dostaną zapomogę kilka razy to myślą później, że im się należy. Na pohybel socjalistom.

Soczysty pierd

limon2013-10-22, 10:22
Kaszalot wydaje odgłosy godowe

W toruńskim szpitalu zmarł kpt. Grzegorz Nicke, oficer Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu, który został ciężko ranny, gdy na poligonie własnym ciałem zasłonił podwładnego przed odłamkami granatu.

Do wypadku doszło 8 października w trakcie ćwiczeń w rzucaniu granatem na poligonie szkoły. Zajęciami kierował wówczas dowódca kompanii wsparcia kpt. Nicke.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, iż granat bojowy F-1 upadł zbyt blisko miejsca, z którego został rzucony. Kapitan Nicke rzucił się w kierunku znajdującego się w okopie żołnierza, ratując mu życie. Eksplodujący granat ranił oficera w głowę poniżej hełmu.

Ciężko rannemu oficerowi natychmiast udzielono pomocy i przetransportowano do szpitala, ale pomimo starań zmarł w sobotę, 19 października. Sprawę wypadku bada Żandarmeria Wojskowa.

Kapitan Grzegorz Nicke rozpoczął służbę wojskową w 1994 r. jako podchorąży Wyższej Szkoły Oficerskiej im. gen. J. Bema w Toruniu. Po promocji służył w 5. pułku artylerii w Sulechowie, 14. pułku artylerii przeciwpancernej w Suwałkach i 6. dywizjonie artylerii samobieżnej w Toruniu. Od 2009 r. był dowódcą kompanii wsparcia w dywizjonie zabezpieczenia CSAiU, uczestniczył także w misji KFOR w Kosowie.

Pełen szacunek do tego człowieka, pokazał ogromną odwagę i swoją wielkość, zdobywając się na to, aby oddać swoje życie za życie innego człowieka. Uważam, że zasługuje na miano bohatera.
Mało w dzisiejszym świecie takich ludzi jak on, szkoda, że już jest o jednego mniej.


Źródło:
onet

Ż🤬dzi

k0rdian2013-10-22, 18:46
Suchar wymyślony przy gorączce.

Ile Ż🤬dów trzeba by okraść polski rząd?
Żadnego. Swój swojego nie okradnie.

Dziękuję za uwagę.