Marzec 2014
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Kwiecień 2014
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30
Maj 2014
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31

Córka premiera Katarzyna Tusk jest dyskretnie obserwowana przez BOR ze względu na otrzymywane pogróżki. - Twoje bękarty zdechną, a ty zostaniesz zabita (...) - to cytat jednej z nich. Donald Tusk zastrzegł jednak, że córka nie korzysta ze stałej ochrony.



Premier dodał, że groźby otrzymują też pozostali członkowie jego rodziny. Niektóre z nich są uznawane przez policję czy BOR za obarczone pewną dozą prawdopodobieństwa.

Zgodnie z przepisami, BOR chroni prezydenta RP, marszałków Sejmu i Senatu, premiera, wicepremiera, a także szefa MSW i MSZ.

Ochroną BOR są objęci także byli prezydenci i delegacje obcych państw, oraz "inne osoby ze względu na dobro państwa".

źródło
Co by tu dużo pisać- rosyjski separatysta próbował zawiesić "swoją" flage na ukraińskim budynku, a jak się akcja skończyła zobaczcie sami


akcja właściwa: 0:42
materiał pochodzi z serwisu "Kresy"

30 utworów w 1 minute

Zakrzaku2014-04-15, 11:32


Z klasyków takich jak "Stairway To Heaven" Led Zeppelin, "One" Metalliki, "Walk This Way" Aerosmith czy "Hammer Smashed Face" Cannibal Corpse wybrał najbardziej charakterystyczne riffy i zagrał je jeden po drugim.

Breaking Bad + Frozen

Konto usunięte • 2014-04-15, 9:55
Pinkman załapał się na rolę w filmie Frozen



Gratka dla fanów obu produkcji

Tupolewy

Sick_Stick2014-04-15, 21:32
dlaczego Amerykanie kupili od Rosji 150 Tupolewów?
- Będą karczować Alaskę.

Al Bundy na temat piwa i kobiet

Konto usunięte • 2014-04-15, 15:50
Macie tak na poprawe dnia
jak dla mnie mistrz.

Cygańska zaraza

Konto usunięte • 2014-04-15, 16:54
Byłem dzisiaj z koleżanką w restauracji w centrum handlowym w Poznaniu, gdzie moja dziewczyna pracuje jako kelnerka. Słyszałem już mnóstwo jej historii na temat nowotworu społecznego jakim są cyganie, jednak dzisiaj mogłem doświadczyć tego na własnej skórze. Siedzimy tuż koło baru, czekamy na nasze zamówienia, i nagle pojawiła się wataha (inaczej tego nazwać nie można, 5 cyganek + każda z chmarą małych gównożerców). Zaznaczyć trzeba, że nie były to typowe cyganki, które możemy na codzień spotkać w rynsztokach albo pod kościołem. Ubrane były w drogie ciuchy, całe w złocie, zrobione włosy, makijaż itd. I teraz kilka sytuacji, które świadczą o tym, że gruzożercy nie powinni mieć wstępu do publicznych miejsc:
-jedna z nich usadziła swoich synów na barze, po czym te małe gnojki zaczęły wybierać bułeczki z koszyka na pieczywo, lizać je i odkładać z powrotem. Powiedzieliśmy o tym mojej dziewczynie, żeby je wybrała i wyrzuciła, ale jedna z cyganek to usłyszała i zaczął się mayhem, zaczęła nas wyzywać, żebyśmy nie szeptali, bo oni nie są głupi, że jesteśmy rasistami itd.
-Moja dziewczyna jest jedyną kelnerką, więc w godzinach zap🤬lu musi się trochę nabiegać. Cyganki podeszły po 2 minutach od zamówienia z ryjem, gdzie są ich napoje, po odpowiedzi, że musiała wydać zamówienia, gruzożerki oświadczyły, że one płacą, więc wymagają i ich nie obchodzi, że ktoś był przed nimi
-W koło czyste, uprzątnięte, DUŻE stoły - nie, te k🤬y muszą usiąść przy najmniejszym w 15 osób (!!!), do tego jeszcze nie posprzątanym po poprzednim gościu. Jakiś mały śmieć podbiega do mojej dziewczyny, szarpie ją za zapaskę i z żądaniem w głosie drze się: "Pani pójdzie posprzątać, brudno jest (ta, jakby brud im przeszkadzał), pani tu nic nie robi!". Do tego zamówiły żarcia za 500 złotych, to taki ich zwyczaj, 20-25 dań, i ze wszystkiego jedzą tylko trochę, np. z całej pizzy tylko jeden kawałek. I jako kelnerka spróbuj poprosić o zmianę stolika - nie, tu usiadły, tutaj chcą mieć biesiadę, co z tego, że fizycznie niemożliwym jest ustawienie 25 talerzy na stole metr na metr.
-I ostatnie, siedzimy, jemy, na przeciwko mnie usiadły właśnie te brudasy, staram się nie patrzeć w tamtym kierunku, coby nie popsuć sobie apetytu, jednak w pewnym momencie mój wzrok padł na ich stolik. Jedna z cyganek wyjęła prawie całego cycka zza bluzki i zaczęła wyciskać pryszcza, w restauracji k🤬a, czekając na jedzenie. Uznaliśmy, że nie będziemy sobie psuć obiadu i poszliśmy w drugi koniec foodcortu, tuż przy restauracji z owocami morza, do której cyganie nigdy nie przychodzą (Moja teoria: ryby -> morze -> woda -> strach przed czystością).

I tu nasuwa się moje pytanie. Jaki cel mają rządy zarówno Polski, jak i krajów zachodniej Europy, w promowaniu tej zarazy, utrzymywaniu jej? Nie słyszałem o podatkach od żebrania ani gruzowisk, więc raczej powody finansowe odpadają. To samo z dziennikarzami (czytaj np. Welmanowa), broniącymi w telewizjach śniadaniowych biednej, uciskanej przez złych Polaków mniejszości romskiej. Zastanawia mnie, co mieli by do powiedzenia po tygodniu pracy np. w gastronomii i czy nadal tak bardzo broniliby "biednych" romów.

Ekshibicjonista

crossdressphyxia2014-04-15, 19:22
Wraca sobie stara babuleńka z zakupów. W celu skrócenia sobie drogi powrotnej do domu, skręciła w mniej uczęszczaną przez ludzi uliczkę. Nagle zza rogu wyskakuje kudłaty wysoki facet w samym płaszczu, po czym rozchyla go i ukazuje babci swoje nagie przyrodzenie. Babka patrzy z niedowierzaniem i mówi:

-Ło masz ci los, jajek nie kupiłam.

Cezary pazura o sytuacji na Placu Zbawiciela

Konto usunięte • 2014-04-15, 8:27
Wczorajszy wpis naszego wybitnego aktora komediowego, Cezarego Pazury o tęczy i sytuacji z nią związanej. Bardzo logiczne.

Cytat:

Tęcza, czy kość niezgody???
Pozwólcie mi zrozumieć świat, bo ja go chyba już nie kumam!
Na Placu Zbawiciela w Wwie miały się rozpocząć prace renowatorskie słynnej tęczy, która to z kształtu samego ma ŁĄCZYĆ dwa skrajne brzegi. Niestety prace się nie rozpoczęły, bo grupa osób , którzy na ten symbol w tym miejscu się nie zgadza, nie dopuściła do rozpoczęcia prac. Były okrzyki, przepychanki, nawet zatrzymano dwadzieścia kilka osób. Bo oni sobie tej tęczy nie życzą! Wniosek: są tacy , którzy sobie życzą i są tacy którzy sobie nie życzą. Pytanie: dlaczego jedni są pałowani przez Policję i zatrzymywani , a inni nie? Czy to znaczy, że ja muszę się w przyszłości godzić na WSZYSTKO na co się inni zgadzają, czy będę miał prawo mieć swoje zdanie? Czy nie przypłacę tego zdrowiem i więzieniem? Szczerze mówiąc, to ta tęcza powiewa mi luźnym żaglem, choć z drugiej strony zamiast łączyć dzieli? Straciła swoje pierwotne znaczenie. Być może dlatego, że jako symbol została sobie przywłaszczona przez jedną grupę przeciw innej? A symbole są żywe w ludzkiej świadomości jak cholera! Przekonał się o tym niedawno jeden z wybrańców narodu, który rzekomo witał się z niemieckimi celnikami symbolem "heil hitler", zapożyczonym ewidentnie od "ave cezar". Zaczynam "odjeżdżać" i chyba się trochę bać... Bo przecież nasza Konstytucja zapewnia WSZYSTKIM te sama prawa do wyrażania siebie. A nie tylko niektórym! Ciekawe kim ja się okażę dla "niektórych" po ukazaniu się tego wpisu? Przejrzę się pewnie znowu w krzywym zwierciadle naszego ukochanego polskiego piekiełka. Ale cóż... Zaczyna się Wielki Tydzień i może fajną pokutę zgotują mi moi Bliźni. (Rana po bliźnim szybko się zabliźni.). Zbudujcie dla tęczy Plac Tęczy w Warszawie. To naprawdę kawał miasta. Dla ŚWIĘTEGO SPOKOJU niech Plac Zbawiciela zostanie Zbawiciela.
...i żyli długo i szczęśliwie....
Wujek Czarek:)))