Maj 2009
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Czerwiec 2009
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Lipiec 2009
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31

Sprzeczka

Konto usunięte • 2009-06-10, 16:01
Masz cos do mnie?

Zawód ojca

yarzapp2009-06-10, 1:18
Komisja wojskowa:
- Zawód ojca?
- Ojciec nie żyje...
- Ale kim był?!
- Gruźlikiem..
- Ale co robił?!!
- Kaszlał...
- Ale z czego żył?!!! Z tego się przecież nie żyje!
- Przecież mówię, że nie żyje...

Student

yarzapp2009-06-10, 0:55
Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:
- Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.
- Ano, opieprzamy się - potwierdza student.
- O! Studiujemy... - rzecze policjant.
- Nieeee, tylko ja studiuję. - odpowiada student.

Nie pij z butelki

Centurion2009-06-10, 16:28
Ukarał ją

Bo cie pojebie

yarzapp2009-06-10, 21:43
Idzie facet do miasta widzi znak na prosto 20 km do miasta a w prawo 10 km.
Ale przypadkowy przechodzień ostrzega:
- Nie idź tą krótszą trasą bo cie pojebie.
Facet pomyślał spoko. Podziękował i jednak wybrał krótszą trasę. Nagle widzi wielogłowego smoka. A że miał miecz przy sobie to ucina mu te głowy po kolei.
Na to smok:
- Co ty, k🤬a, poj🤬o cie?

Kawałek historii

Konto usunięte • 2009-06-10, 15:10
Historia jest fajna. Oto jak historyczne postacie... kopły w kalendarz:

Caryca Katarzyna, została zamordowana “za karę” rozbiorów Polski. Stało się to w wychodku. Sprytny mechanizm polegał na tym, że półmetrowy szpikulec wbił się w miejscu nader wrażliwym w ciało Jaśnie Wielmożnej Imperatorowej, nie muszę chyba dodawać, po co siadała.

Co ciekawe - Katarzyna II Wielka kazała przerobić oryginalny tron polskich Królów na wychodek. I właśnie na tym wychodku zginęła!

***

Mieszko Otyły z dynastii piastów,zmarł z przejedzenia. Zjadając 15 pieczonych kurczaków, przepijał kilkoma litrami wina.

***

Podobno hetman Koniecpolski umarł z miłości. Ożenił się z jakąś magnatką (chyba Zamoyską) i po miesiącu opuścił ziemski padół. Cóż, on miał około 50 lat, a ona gdzieś 17… Chciał być buhajem w łóżku - no i się przeliczył…

***

Pyrrus, król Epiru, został zabity w bitwie ……dachówką zrzuconą z dachu, przez matkę jednego z wrogich żołnierzy…!

***

A Michał Korybut Wiśniowiecki- podobno zadławił się kiszonym ogórkiem. Cóż… jaki król-taka śmierć

***

Stanisław Leszczyński spalił się podczas odpoczynku na fotelu bujanym. Zapalił się od ognia w kominku.

***

Wspomnę o niechlubnym końcu dynastii Rurykowiczów. Iwan IV Groźny roztrzaskał w jednym z napadów szału głowę swego syna Iwana, przy pomocy monarszego berła. Jego następca Fiodor był tak chorowity, że zmarł bezpotomnie kilka lat po ojcu. Sam Iwan Groźny zmarł podczas partii szachów.

***

Królowi Anglii Edwardowi II (temu niedorajdzie z filmu “Waleczne Serce”) wsadzono w odbyt rozżarzony pręt,aby pokazać potem,że umarł śmiercią naturalną.

Siepacze którzy to zrobili byli prawdopodobnie nasłani przez żonę króla - Izabelę Francuską.
I pomyśleć ze w “Braveheart” Mela Gibsona ową Izabelę grała słodka i niewinna Sophie Marceau. No cóż pozory mylą.

***

O rozpustne życie oskarżano Władysława Laskonogiego. Zginął na wygnaniu w 1231 r. w wieku 70 lat. Niemiecka dziewucha, którą próbował zgw🤬cić, rozbiła mu głowę świecznikiem.

***

Ajschylos został zabity przez żółwia, którego jakiś ptak drapieżny z dużej wysokości upuścił mu na głowę, chcąc rozbić skorupę gada.

***

Władysław Jagiełło przeżył (cudem) Grunwald, pił tylko wodę - bo ją trudno zatruć, a zginął, bo poszedł na spacer do lasu, z którego słyszał śpiew słowika - przeziębił się śmiertelnie.

***

Ludwik II - biegnąc za wieśniaczką z zamiarem gw🤬tu nie spostrzegł że drzwi są za małe dla niego i śmiertelnie uderzył się o futrynę

***

Myślę, że bardzo tajemnicza jest śmierć Grigorija Rasputina. Feliks Jusupow zaprosił go do domu, gdzie poczęstował zatrutym (cyjankiem potasu) jadłem. Rasputin po godzinie czasu skarżył się jedynie na ból brzucha.

Tak więc zamachowiec zaczął mu polewać zatrutym winem. Po wypiciu całej beczułki Rasputinowi jedynie polepszył się humor. Zrozpaczony Jusupow namówił “przyjaciela” do wyjścia na dwór, gdzie strzelił mu z rewolweru w klatkę piersiową. Feliks wraz z kompanami zaciągnął “trupa” do piwnicy, tam jednak Rasputin ocknął się i rzucił się w pogoń za zamachowcem wykrzykując “Caryca się o wszystkim dowie!”.

Na zewnątrz towarzysze Feliksa Jusupowa oddali kilka strzałów w plecy i jeden w głowę temu potężnemu mnichowi. Później okładali go policyjną pałką, w końcu wrzucając go do lodowatej rzeki. Gdy go wyłowili, lekarz stwierdził obecność pęcherzyków powietrza i wody w płucach - co znaczy, że Rasputin jeszcze po tym wszystkim oddychał. Po prostu się utopił.

***

Ciekawie zginął Empedokles. Chciał udowodnić że jest bogiem i wskoczył do wulkanu. Eksperyment chyba się nie udał, bo nikt go już potem nie widział.

Myślę, że najlepszą śmierć miał Marszalek de Saxe. Zmarł 30 listopada 1750 roku, po wizycie ośmiu “aktorek”. W akcie zgonu napisano, ze przyczyną śmierci było nadużywanie kobiet “un surfeit des femmes”. Sobie bym takiej życzył.

***

Także mamelucki sułtan Egiptu Bajbars miał dziwną śmierć. Przyrządził zatruty kumys dla pewnego egipskiego dostojnika, który go obraził, a potem przez nieuwagę napił się z tego samego kubka zanim służba zdążyła go umyć.

***

Karol (VII?), król Francji - Poślizgnął się na ludzkich odchodach w swoim zamku i uderzył głową o podłogę.

***

Jakub Szela, po tym jak osiadł w Rumunii, zmarł, utopiwszy sie w kałuży, w którą wpadł wracając z pijackiej nocy. Idealny kandydat do nagrody darwina;]

***

W początkach rozwoju artylerii,panowała swoista moda na działa ogromnych rozmiarów. Jeden z królów szkockich, zamówił sobie takie coś,co miało budzić powszechny respekt wśród wroga. Było jednakże owo ustrojstwo tak duże, że bali go się także jego poddani, a żaden z puszkarzy nie chciał podpalić lontu. Król się zdenerwował, i chciał pokazać tym wszystkim frajerom, jaki to on jest dzielny i wogóle, i sam podpalił lont.

Efekt: ogromna siła wybuchu cofnęła armatę wprost w króla, którego słudzy musili zbierać w promieniu kilku metrów.

***

Żołnierze niemieccy na U-boot’cie U-1206 zgineli przez awarię toalety ;/

***

Admirał Villeneuve (jeden z przeciwników Nelsona) znaleziony został z sześcioma sztyletami wbitymi w ciało. Oficjalnie podana do wiadomości przyczyna śmierci- samobójstwo.

***

Ja słyszałem o samobójcy w naszej armii za PRL ,który złamawszy sobie obie nogi strzelił sobie 2 razy w plecy z kałacha Przynajmniej taki był raport ŻW

***

Certyfikat autentyczności

yarzapp2009-06-10, 10:41
Nowy Jork. Brooklyn. Przychodzi facet do antykwariatu:
- Poprosze jakiś stary obraz. Oooo, może być ten, z tym ładnym koteczkiem.
- Ale certyfikat autentyczności jest w sejfie - mówi sprzedawca. - Odbierze pan, jak wróci szef.
- OK.
Gosciu wziął obraz i wyszedł. Nagle patrzy, że idzie za nim wataha kotów. Wszędzie stada kotów.
- k🤬a, pewnie idą za obrazem tej kocicy - pomyślał.
Po czym jebnął obrazek do morza, a koty za nim. I się potopiły biedactwa. Gosciu wrócił do antykwariatu.
- Jeśli w sprawie certyfikatu to szefa jeszcze nie ma! - mówi subiekt.
- Nie, nie o certyfikat... Nie ma pan przypadkiem portretu Martina Lutera Kinga?

Szerokość torów

yarzapp2009-06-10, 22:16
1. Amerykański standard szerokości torów kolejowych (odstępu szyn) wynosi 4 stopy, 8.5 cala. Prawda, że to dziwaczna liczba? A czy wiesz dlaczego taki właśnie standard się stosuje?

2. Ponieważ w ten sposób buduje się linie kolejowe w Anglii, a właśnie angielscy przybysze budowali amerykańskie linie kolejowe. Dlaczego jednak Anglicy budowali je właśnie tak?

3. Ponieważ pierwsze linie kolejowe, budowali ci sami ludzie, którzy budowali wcześniej linie tramwajowe, a tam właśnie stosowano ten standard. Dlaczego jednak stosowano tam ten standard?

4. Ponieważ ludzie, którzy budowali linie tramwajowe, używali tych samych szablonów i narzędzi, jakich używali przy budowie wagonów tramwajowych, które miały taki odstęp kół. W porządku! Ale dlaczego wagony miały taki właśnie dziwaczny odstęp kół?

5. No cóż, gdyby próbowali zastosować jakiś inny rozstęp, łamali by pewną starą zasadę budowy dalekobieżnych dróg angielskich, ponieważ mają one taki właśnie odstęp kolein na koła. Któż to budował te starodawne drogi z koleinami?

6. Pierwsze dalekobieżne drogi w Europie (i Anglii) zbudowało Imperium Rzymskie dla swoich legionów. Drogi te są w użyciu dotychczas. Ale skąd te koleiny?

7. Pierwotne koleiny uformowały rzymskie rydwany wojenne; każdy inny użytkownik tych dróg musiał się dostosować do nich, gdyż inaczej uszkodziłby koła swoich pojazdów. Ponieważ rydwany były wykonywane dla Imperium Rzymskiego, były one wszystkie do siebie podobne jeśli idzie o rozstęp kół. Jak widać amerykański standard odstępu szyn kolejowych: 4 stopy i 8.5 cala, pochodzi od parametrów technicznych rzymskich rydwanów bojowych. A biurokracja jest wieczna.

A więc następnym razem, kiedy dostaniecie do ręki jakąś dokumentację techniczną i zaczniecie podejrzewać, że może ona mieć coś wspólnego z końską dupą, będziecie mieli całkowitą rację, ponieważ rzymskie rydwany wojenne były konstruowane tak, aby ich szerokość była dostosowana do sumarycznej szerokości zadów dwu koni bojowych.

A teraz małe rozwinięcie tematu...

Kiedy spoglądacie na kosmiczny wahadłowiec na stanowisku startowym, widzicie dwie duże rakiety startowe przymocowane po bokach głównego zbiornika paliwa. Są to rakiety na paliwo stałe, w skrócie: SRB, produkowane w firmie Thiokol, w Utah, w U.S.A. Inżynierowie, którzy projektowali SRB woleliby, aby były one nieco grubsze, ale... SRB transportuje się z wytwórni na stanowisko startowe koleją. Tak się złożyło, że linia kolejowa biegnie na pewnym odcinku przez tunel wydrążony w górze. Rakiety muszą się zmieścić w tym tunelu. Tunel jest tylko odrobinę szerszy niż linia kolejowa, a linia ta, jak już wiecie, ma szerokość dwu końskich tyłków. Tak więc jeden z głównych szczegółów konstrukcyjnych kosmicznego wahadłowca, być może najbardziej nowoczesnego systemu transportowego na świecie, został zdeterminowany ponad dwa tysiące lat temu przez szerokość końskiej dupy...