Wrzesień 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30
Październik 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31
Listopad 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30

Piesek i krowa

Salamanca2013-10-01, 23:18
Jak jest ochota to i pies krowę wyłomota



zaj🤬em z kwejka

VW

Konto usunięte • 2013-10-01, 17:13
a mógł nie zap🤬lać

Zawracanie na 3

Konto usunięte • 2013-10-01, 15:28
nie spodziewałem się tego : )

Prezentuje całkiem ciekawy i przepiękny krajobraz prosto z Nevady.

Przyglądając się temu niezwykłemu dziełu natury, aż trudno uwierzyć, że znajduje się ono na ziemi, a dokładniej w Nevadzie - Hualapai Valley, na północ od Gerlach. Widok ten bardziej przypomina krajobraz z filmu science-fiction, aniżeli gejzer geotermalny.



Aktualnie Fly Geyser można podziwiać tylko z daleka, gdyż usytuowany jest na prywatnej posesji – Fly Ranch. Wokół całego terenu rozciąga się wysokie ogrodzenie wraz z bramą, które mają zniechęcić niechcianych gości do wizyty. Pomimo tych utrudnień, wiele osób decyduje się przeskoczyć mur i z bliska podziwiać ten niezwykły twór. Wiele organizacji ekologicznych starało się nabyć tę działkę, ale jak dotąd wszelkie próby zakończyły się fiaskiem.





Sam gejzer nie jest jedynie naturalnym zjawiskiem, powstał on dzięki pomocy człowieka. Wszystko zaczęło się w momencie poszukiwania wód geotermalnych. Gdy owe znaleziono, okazało się, że temperatura wody jest niewystarczająca, postanowiono zaniechać przedsięwzięcie. Została więc studnia, z której to zaczęła wylewać się gorąca woda. Rozpuszczone w niej minerały, sprawiły, iż zaczęła tworzyć się wapienna skała. Obecnie woda wydobywa się strumieniem o wysokości 1,5m.











Zgodnie z informacjami znalezionymi na stronie Fly Geyser, ma on zostać otwarty dla turystów już tego roku. W tym niezwykłym otoczeniu odbywać mają się koncerty, festiwale oraz imprezy okolicznościowe.







Źródło:

- boredpanda.com/fly-geyser-nevada/

- atlasobscura.com/places/fly-ranch-geyser

- allaroundnevada.com/

- mymodernmet.com/profiles/blogs/fly-geyser-nevada-hidden-treasure

Darmowy prysznic

Konto usunięte • 2013-10-01, 18:26
Taka okazja a ja mydła nie wziąłem.

Prezes

Scareface1012013-10-01, 17:31
Przychodzi Pan Prezes do lekarza.
- Panie doktorze od kilku tygodni nie mogę się wysrać.
- Jak to Pan nie może!!!?
- No nie mogę nic a nic jem normalnie a srać nie mogę.
Lekarz myśli, myśli i mówi.
- Proszę zdjąć spodnie i się pochylić zobaczymy jak to wygląda.
Prezes się wypina lekarz patrzy i
- Ale pan nie ma odbytu.
- Jak to k🤬a nie mam odbytu !!!???
- No normalnie nie ma po nim śladu.

- Zalizali k🤬a, zalizali mrukną Prezes pod nosem

Przyszła mama :-)

Konto usunięte • 2013-10-01, 15:49
Na początek chciałem się przywitać: Witam.
Potem się dziwić, że się głupie dzieci rodzą
Materiał nie jest własny.

Prosto miedzy nogi

Konto usunięte • 2013-10-01, 20:50
Nie bylo bo historia wlasna.
Nie ma polskich liter i nie bedzie bo wersja Windows jest angielska, wiec tym ktorym to przeszkadza to podziekujemy.
Choc namawiam do czytania bo historia smieszna .

Mialem podobna sytuacje za malolata (17 l.) co kolezanka od ''dubeltowki''. A mianowicie na jednej z imprez zachcialo mi sie beltac i srac, o zgrozo!, w tym samym czasie, z tym, ze z dwojga zlego wybralem sranie i zbeltalem sie prosto, prosciutenko do srodka spodni. Gowno jednak bardziej smierdzi !

Oczywiscie ja mam tak, ze chocby nie wiem jak bardzo bylbym naj🤬y to sie musze w kiblu zamknac. Impreza na 20-30 osob, tylko jeden kibelek, no i ja totalnie ''odleciany'' wewnatrz. Zaraz zrobila sie kolejka do klo no i wszyscy stukaja, a ja nie bylem w stanie otworzyc.

Ziomki musieli sie jakos wjebac do srodka bo nie wiadomo czy cos sie komus nie stalo... To sie ladnie zdziwili .

No i tu musze pochwalic moich najlepszych kumpli za sprawne przeprowadzenie akcji oraz ich zachowanie potem. Jak juz mnie wydostali z toalety, to zabronili robic jakichkolwiek filmikow i zdjec. Zaniesli do lazienki, ladnie umyli, napoili ciepla herbatka, zebym jakos doszedl do siebie, przebrali w swieze ciuchy i polozyli na woz.

Rano sie budze, totalny zanik pamieci, dopiero mi kumpel wszystko zaczal przypominac, a ja sie z nim jeszcze klocilem, ze nie ma bata, zebym sie zerzygal we wlasne gacie (!), i ze fakt faktem spadlem, ale to nie ladnie sobie robic takie jaja z kolegi i przebierac go w inne ubrania. On zabral mnie, niewiernego Tomasza, do lazienki i pokaza to czego ''dokonalem'' poprzedniej nocy. Wtedy do mnie dopiero dotarlo ...

Rano wszyscy mieli ze mnie strasznego lacha, no ale rozeszlo sie po kosciach. W koncu na kazdej wiekszej imprezie musi byc ktos, kto zrobi z siebie idiote, tym razem padlo na mnie.

Breaking Dead

Konto usunięte • 2013-10-01, 0:54
W sumie to byłby nie tak głupi pomysł jak się wydaje...

Ta sytuacja zdarzyła się na Grand Prix San Marino w 1985 r. i do tej pory pozostaje jednym z najbardziej niesamowitych przypadków uratowania się przed potężną glebą. Dokonał tego oczywiście nikt inny, tylko Randy Mamola na sprzęcie GP500. Jak powiedział komentator, była to „sytuacja absolutnie najbliższa wypadkowi, jednak bez wypadku”. Ciężko się nie zgodzić, prawda?

Akcja od samego początku, a później wywiad z farciarzem i slowmo.



Po tagach nie było.