Kwiecień 2009
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30
Maj 2009
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Czerwiec 2009
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30

Ślepy

Konto usunięte • 2009-05-12, 1:13
Poszedł ślepy na grzyby:
...szuka po omacku. Znalazł muchomora, próbuje
- Eeeee niedobry (wyrzucił)
Znalazł prawdz🤬ka - próbuje
- Dobry! (wrzucił do koszyka)
Znalazł kupę - próbuje
- O k🤬a, gówno! Dobrze że nie wdepnąłem...

Imprezka u lodówki

marcin89ck2009-05-12, 21:40
Lodówka zrobiła imprezę. Naspraszała samych znajomych, wszyscy bawią się nieźle: odkurzacz się nawciągał, kaloryfer już rozgrzany, kuchenka daje ostro w palnik, pralka się rozkręca, w łazience wiatrak dmucha suszarkę, impreza na całego. Gospodyni chodzi po mieszkaniu i rozdaje zimne drinki. Patrzy, a pod ścianą stoi smutny trabant. Podchodzi do niego i mówi:
– Ej, trabant, a co ty taki smutny stoisz i się nie bawisz? Masz tu seteczkę, walnij sobie, to się od razu rozruszasz.
A trabant na to:
– Nie mogę... jestem samochodem...

Psia Szuczka

Yami2009-05-12, 15:23
Diabeł złapał Polaka, Rosjanina i Niemca. Mówi do nich:
- Wypuszczę was dopiero za rok, ale musicie spełnić 1 warunek. Dam wam po psie i musicie przez ten rok nauczyć go jakiejś sztuczki. Musicie również wiedzieć, że każdy z was dostanie jedzenie tylko dla jednej osoby, albo pies będzie jadł, albo ty. Przychodzi diabeł po roku, wchodzi do Niemca, patrzy Niemiec chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka.
- No Niemiec, coś nauczył tego psa?
Niemiec mówi osłabionym głosem:
- S ss s siad (pies siadł).
Diabeł:
- OK Niemiec, jesteś wolny, chodźmy do Rosjanina.
Wchodzą do Rosjanina, patrzą Rosjanin chudy jak sztacheta, pies gruby jak beka. Diabeł:
- Dobra, a ty czego nauczyłeś psa?
Rosjanin mówi osłabionym głosem do psa:
- l ll ll leżeć (pies się położył).
- OK Ruski, jesteś wolny, chodźmy do Polaka.
Wchodzą do Polaka. Patrzą, Polak gruby jak beka pies chudy jak sztacheta. Diabeł:
- Polak. Ty to sobie jeszcze rok posiedzisz.
Polak:
- Zaraz, zaraz.
Polak usiadł sobie wygodnie na kanapie, wziął w dłoń pęto kiełbasy i zaczyna jeść.
Pies patrzy na niego i mówi:
- HHHHeeeniuś, daj gryza.

pies bacy

marcin89ck2009-05-12, 21:36
- Baco, podobno uśpiliscie swojego psa?
- no... tak
- a co, wsciekly był?
- no zadowolony to on k🤬a nie był...

Ojciec jasia

madufo2009-05-12, 10:43
Pani każe napisać dzieciom zdanie ze słowem prawdopodobnie.
Jasiu napisał i czyta: mój tata bierze gazetę i idzie do kibla, prawdopodobnie będzie srał bo czytać nie umie.

konfitury

Konto usunięte • 2009-05-12, 15:46
Dziadkowie Jasia otrzymali od wnusia list z obozu harcerskiego. Babcia krząta sie po kuchni, a dziadek siedzi przy stole i czyta na głos:

" Kochany Dziaku, kochana Babciu!

Podrawiam z obozu harcerskiego. Chciałbym się też Wam do czegoś przyznać. Druch drużynowy mówi, zeby zawze mówić prawdę, więc postanowiłem napisać. Te konfitury, które stały w piwnicy to ja zjadłem, nasrałem do słoika, zakręciałem i postawiłem na półkę..."

Dziadek przerywa czytanie i mówi do babci:
- A widzisz, mówiłem ci, e gówno, a ty "Zcukrzyło się, zcukrzyło!!!!"

Zombie Movie

Konto usunięte • 2009-05-12, 21:16
Zawsze się zastanawiałem jak to by było wyreżyserować i zagrać główną rolę w
filmie o zombie...
Poszedłem więc do lokalnego domu starców, ukradłem im wszystkie kule do
chodzenia i wózki inwalidzkie, po czym podłożyłem ogień, wybiegłem i czekałem
na zewnątrz z łopatą i bejsbolem.

Króliczek

Pawlak_bd2009-05-12, 18:32
wpada króliczek do nory i wali pięścią w stół krzycząc : HAŃBA
co się stało ? - pyta matka
niedźwiedź ojcem dupę podtarł