Przychodzi kobieta zarejestrować się na rehabilitacje. K-kobieta, R-rejestrator
K-Chciałabym się zapisać na rehabilitacje.
R-Wolne terminy są w przyszłym roku.
K-Ale ja nie wiem czy dożyję!
R-To zapiszę Panią ołówkiem i najwyżej zmaże.
Punk siedzi w swojej melinie i moczy rękę w kiblu. Przygląda się temu jego kolega i pyta:
-Co robisz?
-
-
-
-
-Lekarz zalecił mi kąpiele to się powoli przyzwyczajam.