just do it!

Kolejne dziecko odebrane Romom! Policjanci odebrali romskiej parze siedmioletnią blondwłosą dziewczynkę. Tym razem miało to miejsce w Irlandii. Dziecko, które jak wykazały testy DNA, nie jest potomkiem pary, z którą żyło, jest teraz pod specjalistyczną opieką - informuje polskieradio.pl.


Zaniepokojeni "członkowie rodziny" dziewczynki czekają na wieści w Dublinie

W Tallaght we wschodniej części kraju, policjanci rozmawiali z miejscową romską rodziną. Gdy pośród gromady dzieci zobaczyli jasnowłosą, niebieskooką dziewczynkę, poprosili o wyjaśnienia. Para oświadczyła, że to ich córka, jednak policjanci poprosili o dokumenty, które by to potwierdzały i po ich obejrzeniu doszli do wniosku, że są one fałszywe. Dziecko zostało zabrane od rodziny, z którą dotąd żyło, i trafiło do ośrodka w Dublinie.Podobny przypadek, w którym w cygańskiej rodzinie znaleziono jasnowłose dziecko, nie będące dzieckiem osób, podających się za jego rodziców miał miejsce w Grecji. Tam, w romskim obozie, odnaleziono kilkuletnią dziewczynkę o blond włosach i niebieskich oczach. Wywołało to reakcję tysięcy osób, które twierdzą, że są rodzicami odnalezionego dziecka, bądź chcą pomóc w ich odnalezieniu. W poniedziałek para greckich Romów została oskarżona o porwanie dziecka. Kobiecie i mężczyźnie grozi więzienie.

Więcej informacji: independent.ie/irish-news/hse-apply-for-order-over-blonde-girl-7-taken...

Witam drogich sadolów !
Dzisiaj przeglądając aktualności ze świata natrafiłem na taką ciekawostkę .

Młody mężczyzna ze Szwecji wybrał się w podróż na południe, do Wrocławia, pokonując ponad 900 km. Tam zabili go miejscowi, prawdopodobnie z powodu romansu z dwiema lokalnymi kobietami, które zamordowano wraz z nim. - To pozbawiona happy endu miłosna historia z epoki brązu - mówi Dalia Pokutta, archeolog z Uniwersytetu w Goeteborgu, która odkryła grób... sprzed 3800 lat.

Ślady tej historii zawiera grób odkryty w Milejowicach k. Wrocławia. Znaleziono w nim szczątki dorosłego mężczyzny z grotem strzały w okolicy kręgosłupa. Nawet po śmierci mężczyzna obejmował rękami młodą kobietę. Po jego drugiej stronie leżała druga kobieta, obejmująca dziecko.

- Jak dla archeologa, grób był dość dziwny. Bardzo płytki, ciała dosłownie wystawały na powierzchnię, a ludzie byli złożeni w nietypowej pozycji - opowiada Dalia Pokutta, autorka badań.

Dzięki datowaniu radiowęglowemu ustalono, że wszyscy zmarli ok. 1844 r. p.n.e. Ich pochodzenie archeolog ustaliła, badając kości pod kątem proporcji izotopów strontu. Jak się okazało, kobiety i dziecko były miejscowe. Urodziły się i zmarły pod Wrocławiem, ale mężczyzna był obcy. Prawdopodobnie pochodził ze Skanii, znad morza. Badanie izotopów węgla i azotu pozwoliło poznać ich dietę.

- Funkcjonariusze z sekcji zabójstw zwrócili mi uwagę, że strzałę w plecy w takiej pozycji można dostać tylko wtedy, kiedy się biegnie i jest się odwróconym do napastnika. Dziś najczęściej postrzały w plecy zdarzają się w czasie ucieczek - opowiada archeolog.


jak było to do śmieci.
~źródło - za*ebane z tvn24

Witam

Chciałbym zwrócić się z prośbą do szanownego grona naukowego o pomoc i rade. Ostatnio mieliśmy mały wyciek w łazience i oto co wyrosło po kilku dniach
Jako, że na sadisticu zasiada sama śmietanka świata nauki może znajdzie się też jakiś mykolog.

Może mi ktoś powiedzieć co to za grzyb?
Jak się go pozbyć?




P.S. Nie, nie będę go próbował żeby sprawdzić czy halun!

Zajebisty film poruszający tematykę cyklu życia każdego imperium i trochę otwierający oczy na naszą rzeczywistość.



Miłego oglądania. Lektor PL.