Grudzień 2012
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Styczeń 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31
Luty 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28

jak przywitałem Nowy Rok

nelbox2013-01-04, 22:56
Nie było, bo historia niestety własna sprzed kilku dni.
Idę na Sylwestra z moim (byłym) przyjacielem Stefanem. Impreza domowa, na której nikogo nie znam, ale ma tam być trochę singielek, a wiadomo jak wtedy bywa. Można poznać wybrankę, jeżeli nawet nie życia, to chociażby nocy.

Po wejściu do mieszkania od razu ją zobaczyłem - piękną długonogą uroczą Aleksandrę, która swoim magicznym uśmiechem oświetlała całe mieszkanie. Od razu wiedziałem, że to jest to i że nie mogę zmarnować tego wieczoru. Biorę się więc do dzieła, tak spokojnie, nie za szybko. Zaznaczam obecność na imprezie, rozdaję suchary, które ochoczo są zjadane przez nieznanych mi słuchaczy.

Idzie wszystko w dobrym kierunku, aż tu nagle bac! Czuję, że znacznie przyśpieszyła mi perystaltyka jelit (przyśpieszona perystaltyka w języku potocznym oznacza nadchodzącą srakę – przyp. autora). Proces postępuję bardzo gw🤬townie, no ale myślę sobie „spoko luzik, szybko do kibelka i z powrotem - do swojej przyszłej wybranki”. I tu spotykam się z pierwszym przysłowiowym schodkiem. Drzwi do toalety wychodzą wprost na salon, gdzie już zgromadziło się około piętnastu osób. W tym miejscu taka mała dygresja. Jeżeli kiedykolwiek postanowicie przerobić normalne ludzkie mieszkanie pod swój indywidualny, niepowtarzalny i nowatorski styl, to nigdy nie róbcie wyjścia sracza na salon. NIGDY! To jest chore i durne. Koniec kropka!

Wracając do tematu. Myślę sobie, że to nic poważnego. W końcu kupkę (a właściwie kałużkę) i tak da się zrobić bez przykuwania uwagi widzów i słuchaczy. Wyraźnie czuję jednak, że oprócz mocno „rozluźnionych” jelit, mój brzuch też mocno napęczniał. A wiadomo przecież, że ciecz wydobywająca się pod dużym ciśnieniem wraz z powietrzem przez małą heteroseksualną dziurkę musi oznaczać narodziny niezłego dubstepu z basami.

No ale myślę sobie, że w sumie to jeszcze nie problem. Przecież na imprezie gra się muzykę głośno, więc jestem uratowany. Grzecznie proszę o puszczenie jakiejś przedsylwestrowej muzy. Co się dowiaduję? Dwie głupie p🤬y zamieszkujące ten niezwykły i nowoczesny lokal z wyjściem sracza na salon wymyśliły tzw. „efekt przejścia”. Tak, tak – efekt przejścia. Chodzi o jakieś bzdury, że do dwunastej ma być cicho i bez muzyki, a po dwunastej ostra zabawa na całego w innym klimacie. Na moje argumenty, że to idiotyczny pomysł, na idiotę (o dziwo dla mnie) w oczach świadków wyszedłem właśnie ja. Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie dla was, ale dodam, że obydwie te p🤬y miały małe cycki i obwisłe tyłki. Moim zdaniem to dodatkowo potwierdza, że ich pomysł był wyjątkowo głupi.

Ale wracając do sedna. Nie mając już czasu w rezerwie, proszę mojego (byłego) przyjaciela Stefana, aby ten zagaił głośno tych lemurów jakąś historyjką, bo muszę pilnie do kibla i będę raczej głośno. (były) przyjaciel Stefan kiwnął do mnie głową z pełnym zrozumieniem, po czym ja udałem szybciutko do kibla.
Jestem już w środku. Zaczynam wydalać z moich wnętrzności nagromadzoną magmę, przysłuc🤬jąc się mimo woli do dźwięków z salonu i nie wierzę! No k*rwa, nie wierzę! Z nieskończonej ilości historii, opowiadań, zdarzeń, zagadek i ciekawostek tego Świata mój (były) przyjaciel Stefan opowiada historię, jak dziesięć lat temu ja zaciągnąłem podczas Sylwestra laskę do łóżka w akademiku, ale byłem tak narąbany, że zrzygałem się na nią. Później wycierałem z niej rzygi, ona płakała itd. Oczywiście nie przeszkadza mu, że słuchaczem tego zacnego opowiadania jest również ta przeznaczona prze niebiosa dla mnie - piękna Aleksandra ;-(

Myśląc, że gorzej już nie może być i pragnąc jak najszybciej zabić mojego (byłego) przyjaciela Stefana, zauważam, że w toalecie nie ma papieru. Żadnego! K*rwa nic, czym można było usunąć resztki mokrego kału z mojej dupy. Może to też część ich planu? – efektu przejścia z brudną dupą w Nowy Rok. Głupie p🤬y.

Szybko zrozumiałem, że jestem stracony i na pewno nie będę miał jak podetrzeć się, co w mojej sytuacji było czymś naprawdę potrzebnym. Nie pozostało mi nic innego jak tylko wysłać do (byłego) przyjaciela Stefana SMS z prośbą o przyniesienie papieru. Po wysłaniu SMSa aż mną zaczęło trząść, bo już widziałem oczami wyobraźni, jak ten klaun czyta na głos mojego SMSa i wszyscy się śmieją dookoła. Przysłuc🤬ję się zatem, ale nic takiego się nie wydarza, a ja dostaję tylko zwrotny SMS „OK”.

Trochę ulżyło mi, więc czekam już tylko na ten zasrany papier. I oto ta chwila! Na delikatne pukanie otwieram nieco drzwi i w szczelinie pojawia się ręka z rolką papieru toaletowego. jestem uratowany! Hura!! Hura?? Po bransoletce na ręce poznaję, że to ręka… Aleksandry. Mojej Aleksandry…

Kończę w tym miejscu, bo długawa opowieść wyszła, no ale jak będzie trochę piw, to napiszę czym się skończyło.

Stefanie, ty sk%rwysynie!

[ Komentarz dodany przez: Angel: 2013-01-06, 19:02 ]
ciąg dalszy historii
sadistic.pl/jak-przywitalem-nowy-rok-vt165182,105.htm1724748

Makłowicz o Państwie Polskim

Konto usunięte • 2013-01-04, 0:54
Niby zwykły kucharz ale mądrze gada!
Jak go spotkam to na własny koszt kupuje Wódkę i mu polewam!

Maciek dostaje piętnastaka

Konto usunięte • 2013-01-04, 2:38
Maciek zdenerwowany przemawia do sądu zadziwiajac wszystkich. Jedynie martynce podoba sie wypowiedz Macka.

Bywa

gneras2013-01-04, 14:50
Czasem bywa i tak

Karol Krawczyk rapuje

gneras2013-01-04, 0:40

On jest bogiem

5 robali których powinieneś się bać

Konto usunięte • 2013-01-04, 17:51
Zainteresował mnie filmik o larwach żyjących pod skórą i znalazłem to:

Na świecie żyje około 10,000,000,000,000,000,000 insektów. Naprawdę! Zdziwiony? Oznacza to, że na każdego człowieka przypada 1.5 Miliarda robali. Ale niektóre z nich są tak przerażające, że po bliższym spotkaniu musisz zmienić spodnie. Poniżej przedstawiam 5 gatunków robaków, których chciałbyś uniknąć za wszelką cenę.


Gigantyczny szerszeń z Japonii (vespa mandarinia japonica)

Pochodzenie: Japonia, naturalnie.

Czemu powinieneś się go bać?

Jest wielkości Twojego kciuka i potrafi rozpylać truciznę. Straszne? To jeszcze nic. Musisz wiedzieć, że Szerszeń będzie próbował trafić Cie trucizną w oczy! Jakby tego było mało, kwas ten zawiera pewien zestaw feromonów. Każdy gigantyczny szerszeń w okolicy, kiedy tylko je poczuje, odbierze to jako rozkaz "Przylatuj tu i żądl tego skurczybyka, aż padnie trupem" Auć.

Pewnie myślisz teraz, że dasz radę mu uciec? Nie licz na to. Szerszenie te potrafią przelecieć ok. 80 km dziennie. Wypadałoby teraz pocieszyć Cię czymś w stylu "nie martw się, te skurczybyki żyją tylko na szczytach gór gdzie nikt nie chce mieszkać". Ale nie. Te skurczybyki żyją w całej Japonii, włączając w to Tokio.

Rocznie Japońskie Szerszenie zabijają ok. 40 osób.



Mrówka-pocisk. (Paraponera clavata)

Skąd: Lasy deszczowe od Nikaragui po Paragwaj.

Czemu powinieneś się jej bać?

Jest długości cala, żyje na drzewach więc może (i na pewno to zrobi) spaść na Ciebie aby odstraszyć Cię od swojej kolonii. Tej o której nie wiedziałeś, bo była na cholernym drzewie. Lecz zanim to zrobi, wrzaśnie na Ciebie. Tak! Bo widzisz... te mrówki potrafią krzyczeć.

Nazywają ją mrówką-pociskiem ponieważ kiedy Cię udziabie, poczujesz się jakbyś dostał kulkę. W indeksie użądleń Smitha, mrówka ta otrzymała pierwsze miejsce w konkursie "spróbuj-nie-krzyknąć-kiedy-to-cholerstwo-Cię-capnie".

Poza tym, ten feralny "wrzask" może Cię przyprawić o zawał serca.



Zafrykanizowana Pszczoła (Apis mellifera scutellata)

Skąd: Południowa i środkowa Ameryka, południowo-zachodnia Ameryka.

Dlaczego powinieneś się jej bać?

Wiesz jak możesz rozpoznać Zafrykanizowaną pszczołę? Nie możesz. Nie ma żadnej fizycznej różnicy między nią a pszczoła Europejską. Zadnej.

Możesz jednak łatwo rozróżnić je po zachowaniu. Zwykła pszczoła da Ci około 9 sekund, jeśli znajdziesz się za blisko jej ula, zanim zdecyduje się na atak. Więc bez problemu dasz radę po prostu przejść obok jej legowiska bez uszczerbku. Ale jeśli już zacznie Cię gonić, będziesz musiał przebiec 100 metrów zanim Ci odpuści.

Zafrykanizowane pszczoły nie będą się tak cackać. Jeśli zbliżysz się za bardzo do ula, będziesz miał pół sekundy zanim zdecydują, że czas abyś umierał. Nie będą się patyczkować, wezwą cały ul. Setki, tysiące wściekłych pszczół.


Wojskowa mrówka (Eciton burchelli)

Skąd: Dorzecze Amazonki. Są jeszcze inne pokrewne gatunki w Azji i Afryce, ale ten jest najbardziej osławiony.

Czemu powinieneś się jej bać?

Na pewno się nie zdziwisz, kiedy powiem ze te mrówki są cholernie wielkie. Wojownicy dochodzą do pół cala długości. Nie zdziwi Cię również fakt, że posiadają szczęki przypominające maczety, długości połowy ich cielska. Znane są z "rozbiórki" zwierząt, które nieopatrznie wkroczą na ich ścieżkę. Niezależnie od ich wielkości. Są też całkowicie ślepe, co sprawia że jeśli wejdziesz im w drogę, nie zauważą że jesteś człowiekiem a nie kretem i przerobią Cię na mielonkę. Albo gorzej.


"Nerwowa mucha" (family oestridae, genus and species varies)

Skąd: Większość gatunków żyje w środkowej i południowej Ameryce. Jednakowoż pojedyncze gatunki żyją na całym świecie.

Dlaczego powinieneś się jej bać?

O nie... Ooooo nie... No dobra, "Nerwowa mucha".

Są tuziny odmian tej muchy, które niezwykle precyzyjnie zaadaptowały się do danego zwierzęcia. Dla przykładu, wyróżniamy Nerwową Muchę z końskiego żołądka, Muchę z owczego nosa. Hej, i zgadnij co jeszcze. Istnieje Ludzka Mucha!

Każda z nich posiada inny cykl reprodukcyjny, jednak każdy kończy się na grubej larwie, ulokowanej w czyimś ciele. I żywiącej się nim.

Dla przykładu, Końska mucha zostawia swoje jajeczka w trawie. Koń je trawę. Przy okazji także jajka które wylęgają się w cieple końskiego pyska. Następnie przedostają się przez układ pokarmowy konia i dostają się do żołądka. Tam jedzą co popadnie. I tyją. Gdy już są gotowe aby stać się muchami po prostu dają się "ponieść" i zostają wydalone przez odbyt.

Ludzka mucha zostawia jajeczka na innym muchach lub komarach. Na czymkolwiek co ma szanse usiąść na człowieku. Kiedy już im się uda, jajeczka spadają na ludzką skórę, larwy wykluwają się pod wpływem ciepła i zaczynają wgryzać się w skórę. Tam żyją. Pod Twoją skórą. I jedzą.

No i na finał, jak wygląda taka larwa





Jak było to wywalić

Agresywna rybka

~Sunday2013-01-04, 12:19
Karmienie z ręki.

donuts

ChlebowyKról2013-01-04, 20:41
prawie jak testy do NASA

śmietanka od 0:35

Kot Najman

Hassos2013-01-04, 23:52
Brakowało tylko 'odklepania'

Reklama z Irlandii

Konto usunięte • 2013-01-04, 23:16
A oto ona:

nie wiem jak wy ale ja tam się z nimi zgadzam