z tego co rozkminiłem koleś uparł się jechać z dziećmi i hulajnogą czego kierowca autobusu
nie zdzierżył (hulajnogi - przepisy, osobowość?) i zadzwonił po policję, resztę juz widzimy...
 
    [ Komentarz dodany przez: Angel: 2020-09-03, 15:33 ]
Tak zachowywał się ten porządny i spokojny obywatel w autobusie:
 

 
                                     
                                     
                                     
                                    