Jesteś z tych JP, hwdp którzy mają żal do policji za to że nie możecie sobie bezkarnie rozp🤬alać przystanków i jarać zioła na klatce? Czy inny powód z kategorii "policja się na mnie uwzięła'' Oczywiście za nic a w pierdlu to same dobre chłopaki ale zagubieni
Rozumiem że masz szacunek ludzi ulicy i jak ci zajebią matke, żone czy kogoś bliskiego to zadzwonisz po Power Rangers
Poszło o hulajnogę. Kierowca chciał go wyprosić z autobusu, skoro została wezwana policja to tatuś zapewne się stawiał. Policjanci wydawali mu polecenia to ojczulek zaczął stawiać bierny opór. W związku z tym uprzedzili, że jeśli się nie podporządkuje wydawanym poleceniom, to użyją ŚPB. Nawet jak już użyli to facet dalej opierał się wyprowadzeniu z autobusu. Tatuś jest sam sobie winny zaistniałej sytuacji oraz winny tego, co doświadczyły w związku z tym jego dzieciaki. Graj w głupie gry, wygrywaj głupie nagrody.
Tak btw, akcja miała miejsce w Jeleniej Górze, facet był pod wpływem, a po zatrzymaniu okazało się, że czerwony-poszukiwany, trafił też na wytrzeźwiałkę.
No racja, przecież wcześniej nic nie było, a filmik magicznie zaczyna się dopiero od tego momentu
Skąd ta pewność że nie ma zakazu? O tym decyduje przewoźnik .
Cudowne dźwięki. Popatrzcie dzieci, jak nie będziecie wykonywać uzasadnionych poleceń pana policjanta to dostaniecie pałą w łeb i wylądujecie pyskiem w kałuży.
Nie wiem jak wyglądają przepisy u tego przewoźnika, ale kiedyś jadąc z rowerem, jak było za dużo osób w autobusie i rower zagrażał innym to kierowca mógł kazać wyp🤬alać. I się wyp🤬alało
Tu cwaniaczek się stawiał pomimo próśb i gróźb. teraz będzie zbiórka na fejsiku na Mariana co mu hulajnogę na grzbiecie policja połamała
