Wysłany:
2020-10-18, 22:28
, ID:
5815012
36
Zgłoś
w rzyć kopani wojownicy o praworządność się trafili...
nie jestem prawnikiem. Nie jestem też autorytetem medycznym. Ale panuje konsensus naukowy:
-Masz maseczkę na swojej krzywej mordzie, więc oddychając i ewentualnie kaszląc rozsiewasz w małym promieniu aerozol z wirusami. Nie masz, leci na metry.
-Wirus u większości przechodzi bez albo z minimalnymi objawami, często nawet nie wiesz, że jesteś zarażony (ktoś jara szlugi od ćwierć wieku to kaszle zawsze, więc nie będzie wiedzieć że nagle powód się zmienił, jest jesień zawieje każdy zakaszle raz w czas, skąd ma wiedzieć że tym rzem to nie przez browar w plenerze dwa dni temu?)
Noś więc te pier****lone maseczki nawet jeśli nie mają prawa Ci tego nakazać, bo jeśli czy to moja, czy kogokolwiek inna babka się przez Ciebie przekręci to powinieneś trafić jako bohater na harda, gdzie śniadzi dżentelmeni z latynoamerykańskiej szkoły karania się za Ciebie biorą.
No chyba, że wierzysz że każdy polak jest inteligentny, odpowiedzialny i ma komputer we łbie i potrafi oszacować z laboratoryjną precyzją przy jakiej sile wiatru na jaki dystans jego oddech idzie i na bieżąco rejestruje każdego wokół, po czym analizuje dogłębnie jego stan zdrowia, aby poznać jego ewentualne rokowania.
Korporacje zrobiły z ciebie bezwolną maszynkę do kupowania, rządzący do płacenia podatków i wybierania ciągle tych samych osób na stołki, media do oglądania reklam i seriali, ale nie k**wa, tu muszę być świadomy i walczący....