Dodane 26/12/2013 | Strona 2

Święta Bożegonarodzenia

Konto usunięte • 2013-12-26, 13:20

332

Ot, cała prawda.

świąteczny striptiz

Konto usunięte • 2013-12-26, 0:34

326

macie sadole coś miłego dla oka

Misja ratunkowa

BongMan • 2013-12-26, 0:28

308

Typom należy się krata browarów.

Na kolana i do pana

uneventful • 2013-12-26, 13:03

301

Prawdziwy Pan Sadol

bongman

Konto usunięte • 2013-12-26, 18:18

270

Czytając kolejny kawał od bongmana tak mnie naszło:

Co łączy kewina i bongaman?

mimo, że c🤬jowi to bez nich Sadol i polsat to już nie byłoby to samo.....

Pierwszy temat więc c🤬j w dupę hejterom

Prostytutka

MrDamage • 2013-12-26, 23:29

270

Co mówi tirówka do klienta po szybkim numerku?

- Zdrówka życzę.

immortal man

Konto usunięte • 2013-12-26, 2:02

267

- Ja p🤬le! Powiedział sam do siebie nieśmiertelny człowiek, odsiadujący dożywocie za zabicie żony.

Czarny zawsze pomocny przy brudnej robocie.

Kemawir • 2013-12-26, 1:53

263

Jako, że szkoleniowiec Brooklyn Nets nie miał do wykorzystania ani jednego timeout'a, postanowił wykorzystać swojego czarnego osobnika, aby mógł dać wskazówki swoim zawodnikom.

Jak było to c🤬jowo otagowane.

Dobry, opowia wom wic kery mje sie przipomnioł terozki

Farosz patrzy, a tu na boisku szkolnym sztyrech bajtli kopie jednego, podbiego wiync i woło:
-jeronie, co wy synki robicie, wos sztyrech na jednego takiego bajtla!!!
-Ja, ale uon je ze Sosnowca...
-Trza bouo zarozki tak godać!
Farosz podciongo klajd i tysz zaczyno go ciulać

Słownik :

Farosz - proboszcz
godać - mówić
bajtel - dziecko
wic - kawał

Karma

wowku • 2013-12-26, 22:14

241

Sytuacja z dzisiaj.

Otóż idziemy sobie z kumplem do bankomatu, aby wypłacić kase na piwko. Gdy już byliśmy z 20 metrów od bankomatu, jakiś koleś podjechał golfem, zaparkował na przejeździe na parkingu, wysiadł szybko z golfa, i ze słowami na ustach "hehe c🤬j wam w dupę" wj🤬 nam się na bankomat przed samym nosem. Ja z kumplem z podejściem, że nie ma co się użerać z debilami stoimy sobie spokojnie, patrzymy a ten zaczyna nap🤬lać w bankomat

okazało się że jest zepsuty i typowi kartę wcięło.
Pośmialiśmy się z typa i poszliśmy szukać innego hajsomatu.