dobra komedia to był np parodiowany Hangover a ten gniot to coś, jak ten gniot o wampirach (Vampires Suck czy jakoś tak) zresztą aktorzy ci sami prawie. Można to obejrzeć, ale nie ma co liczyć na tonę śmiechu

nadal to lepsze niż KacWawa (też oglądałam, wypaliło mi oczy).