Wysłany:
2012-09-04, 17:11
, ID:
1383143
Zgłoś
Wierzę w to, że pewnego dnia nauka stanie się oficjalnie i realnie ważniejsza od zabobonów, a ludzie religijni tuż po przyznaniu się do swoich szalonych przekonań powiedzą coś w rodzaju "ale wiesz, to moja sprawa, nie zamierzam tym nikomu zaszkodzić, nie będę się z tym narzucał", zamiast stosować agresywne nawracanie. Wierzę w to bardzo mocno.
Warunek spełniony - bujajcie się, panowie KażdyMusiWCośWierzyć.