Wysłany:
2011-05-10, 15:34
, ID:
672984
70
Zgłoś
Oj przecież rząd wie jak jest, ma swoich ludzi od informowania. Tusk też głupi nie jest, byl kibolem Lechii Gdańsk i w samym TVN pytali go o to, co to była za akcja, jak to kiedyś machał szlauchem.
Tylko, że rząd potrzebuje takich rewelacji, żeby głupi ludzie mieli czym się podniecać. Był krzyż, były dopalacze, a teraz są kibole. Donek rzuca patyk z ciemna masa aportuje.
Co, nagle się pogorszyło na stadionach? Niebezpiecznie jest? Litości, ludzie. W latach `90 bylo ostro, teraz włos Ci z głowy na stadionie nie spadnie (no chyba, że sam atakujesz policję, lub lecisz sam na sektor gości, ale ja mówię o cywilizowanych osobach).
Poza tym "kibole" to nie jest ciemna masa, tylko ludzie z własnymi, mocno niepopulistycznymi poglądami, którym się chce. Korwin-Mikke swojego czasu stwierdził, że "kibice to ostatnia grupa społeczna w Polsce, której chce się jeszcze wychodzić na ulice."
Rządu niespełnione obietnice, temat zastępczy - kibice!
podpis użytkownika
“Lewicowość jest czymś w rodzaju fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma większego znaczenia” — George Orwell