Witam wszystkich
Tak to już jest w przypadku takich tematów. Bardzo ciężko o porozumienie ... Ja osobiście jestem za szczenieniem, natomiast popieram możliwość "wolnej" decyzji. Jeśli ktoś nie chce niech nie szczepi. Trzeba zawsze się liczyć że dany organizm może mieć powikłania po szczepionce, każdy człowiek ma inne geny. "Większość" argumentów przeciw jest jak z filmu Sci-fi no ale ...
Podpisze się pod wypowiedzią Pana "Logiczny" Miałem bardzo podobny przypadek w rodzinie. Szwagierka definitywnie nie zgodziła się na jakiekolwiek szczepienia. Tym bardziej bo rodziła w domu. W naszym przypadku pojechaliśmy na wakacje w polskie góry. Nasze dzieciaki podłapały ospę. Moje pociechy przeszły ospę z przysłowiowym palcem w nosie

... natomiast dzieciak szwagierki sami się domyślcie. Było mi go szkoda tego jak się męczyło. Tak wiem ospa go nie zabiła ale pytanie co z innymi chorobami hmm ?? Dlatego jestem za "wolnym" wyborem niech rodzice dzieci nie szczepionych mają świadomość jakie w przyszłości mogą mieć konsekwencje braku szczepień. Mam nadzieję że wtedy ktoś im przypomni ich "wolny" wybór ...
Człowiek jest istota myślącą ... no w większości przypadków. Niech każdy uczy się na własnych błędach. Podejmiesz decyzję wedle haseł "wolnego" wyboru to później bujaj się z swoją decyzją sam ...