Czerwiec 2015
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Lipiec 2015
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31
Sierpień 2015
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31

Piła i prowadziła

~Sunday2015-07-23, 16:23
Przyłapana z butelką w ręku, chwilę po tym jak wjechała w zaspę śnieżną.

Remont

Sadix1232015-07-23, 0:40
Pewien Poznaniak zrywa tapetę ze ściany gdy nagle odwiedza go przyjaciel:
-A co to? Robisz remont?
-Nie, przeprowadzam się.

Rodzinna tragedia

maudite2015-07-23, 10:54
Zostawiliśmy z żoną synka na chwilę samego, no i dorwał się do naszej prywatnej szuflady, i zniszczył roczny zapas prezerwatyw.
Trochę się na brzdąca wkurzyłem, ale żona powiedziała, że 3-paki Durexa są w promocji po 9.99, więc nie będę małemu awantury za straconą dychę robił.

Wodne RKO

C................a • 2015-07-23, 22:29


Napastnik nie był biały.

Kiedy kminisz mixtape

ScorRampage2015-07-23, 10:00


Nowy mixtejp w głowie się kreuje

Sytuacje na drogach

tupak2015-07-23, 13:35
Nudziło mi się w weekend we Francji i zmontowałem filmik z różnych sytuacji drogowych. Jeśli c🤬jowe to do piekła z tym.

Wróżka bynajmniej nie zębuszka.

S................k • 2015-07-23, 0:30
Pewien facet lubił grać w golfa; to było jego hobby. Był tylko jeden mały szkopuł - grał jak ostatnia ciamajda.
Pewnego ranka poszedł na pole golfowe. Niestety poszło jak zwykle - jebnął w piłeczkę, a ta poleciała do lasu. To ten idzie do lasu jej szukać. Tam spotyka wróżkę:
- Heh, co? Grasz jak ostatni złamas?
- No...
- Chcesz grać lepiej?
- No...
- Hmm... Mogę tak uczynić. Będziesz grał lepiej. Ale jest jeden haczyk - będziesz słabszy w łóżku.
- Jak to?
- W golfie zajebisty, w łóżku zaje-słaby.
- Dobra.

Dwa miesiące później. Facet odbiera puchar w Mistrzostwach Chyba Świata 1945. Widzi, że w lesie w oddali obserwuje go wróżka. Podchodzi do niej, a ta go pyta:
- No jak tam? Jak golf?
- Świetnie! Wygrałem już 20 pucharów i 100 zawodów - wszystkie na pierwszym miejscu!
- To fajnie! A jak w łóżku?
- Nie najgorzej.
- Jak to?!
- Dwa, trzy razy w miesiącu.
- I to jest dla ciebie nie najgorzej?!
- Oczywiście. Jestem księdzem w małej parafii.

Jak było, to wywalić na zbity pysk. Jak nie, to