brandon napisał/a:
Niech nie świruje. Mięczak.
Ja zagryzam ta papryczka ,kiedy pije spirytus.
Prawidłowo. Kapsaicyna (ostra substancja znajdująca się w tej oto papryczce) doskonale rozpuszcza się w etanolu, który przynosi natychmiastową ulgę. Język piecze tylko przez chwilę. Ulgę przynosi także picie mleka, ale kto by pił mleko mając pod ręką wódę.