"I can't breathe"
Byłoby nieźle jakby się udusił.
Poza tym olejem powinien zapić, bo tłuszcz reaguje z kapsaicyną neutralizując ją. Chociaż przy takiej KUREWSKIEJ ilości kapsaicyny to i tak by gówno dało...

nic tylko wyrwać sobie język.
Pociesza mnie fakt, że pieczenie w mordzie to dopiero początek piekła