Sam już nie wiem, od kiedy takie sytuacje się pojawiają. Dzięki sieci internetowej, taki szaraczek jak ja i w większości Wy, mogę zaobserwować coś, czego nie zaobserwuję w innych mediach (minimalnie oglądam Tv, radia nie słucham, a prasa to techniczna, lub na sraczu jakaś lokalna). Mianowicie chodzi o to co mnie zaczyna naprawdę niepokoić. Jeszcze nie tak dawno wszystko tego pokroju było wyśmiewane, jako śmieszne teorie spiskowe. Teraz nawet przez te drobne rzeczy jak ta z tematu, zaczynam czuć jakiś niepokój. Nie jestem patriotą w pełnym tego słowa znaczeniu, ale ktoś tu z wielu stron próbuje coś zniszczyć i mu to mniszymi, bądź większymi krokami wychodzi. Tamci na górze przez wiele lat próbowali zrobić tak, że człowiek do człowieka w Polsce pluje jadem, zamiast się jednoczyć. Hejterzy w necie, malkontenci itd. Nawet tutaj na sadolu. Czasem po prostu nie warto się odezwać, bo depczą, budując swoje wirtualne ego. To przez zanik tych wszystkich ważnych cech. Od chłopaka z programu powinniśmy coś wyciągnąć, przemyśleć. Jeszcze trochę i Polska całkiem padnie, bo nie ma co mówić, że to się już stało, bo "[...] póki my żyjemy!" do tego nie dojdzie. Emigracja którą poruszył bohater filmiku to ważna sprawa, myślałem i nadal myślę, że chcę tu mieszkać, mieć rodzinę i tu umrzeć, tu - w Polsce. Niestety to co się dzieje, powoduje zastanowienia, czy nie będę musiał za parę chwil stąd sp🤬alać, by żyć GODNIE, nie mówiąc o luksusach. Tym na górze o to chodzi. Temat zaniepokoił mnie, bo to kolejny z wielu bodziec do myślenia. Pytanie kiedy pojawi się bodziec do działania..? Jestem młody i wielu w okolicach mojego wieku się nad tym nie zastanawia, ale na szczęście jeśli chodzi o sadistic, pomimo humoru i rozrywki po komentarzach można się dowiedzieć, że nie jestem sam. Można tu, chyba właśnie dzięki temu braku cenzury wyrazić swoje opinie i poruszyć temat właśnie taki jak ten. Pozdrawiam tu zgromadzonych!