Wysłany:
2012-08-03, 23:45
, ID:
1310618
Zgłoś
no coz trzeba wspomniec, ze od schylku XIXi wieku zaczal funkcjonowac podzial na kulture wysoka i masowa. Masowa nie musi tykac wartosci zrozumialych dla pewnego waskiego, elitarnego grona, a wysoka bronic sie bedzie jakoscia, niestety nie iloscia. Debile pojda sciezka najnizszego wspolnego mianownika, a pisze to tylko dlategop, ze jak na dloni widac powolne zacieranie tej granicy...