Pomimo, że nie jestem jakimś zajebistym jaraczem czy coś uważam, że marihuana powinna zostać zalegalizowana. Czemu? Już wyjaśniam i to w punktach:
-14 latkowi(nie tyle lat nie mam

) w Warszawie jest łatwiej dostać trawke, niż w Amsterdamie ze względu na to, iż tu diler i tak sprzedaje nielegalnie i tak, natomiast tam szczyl musiałby znaleźć dorosłego, który mu kupi, a takich osób będzie mało ze względów chociażby moralnych.
-Nie można jej przećpać.
-TO NIE NARKOTYK, i to nie jest takie moje puste gadanie tylko stwierdziła to chemiczka, która mieszka blok obok, gdyż w składzie zielonego nie ma czegoś tam.
-Jak ktoś chce jarać/ćpać to będzie to robił z pozwoleniem czy bez, jedyna różnica jest taka, że kasa idzie do osób trzecich, a nie do kasy państwa.