Wysłany:
2012-11-04, 12:21
, ID:
1533779
73
Zgłoś
@Dziamian
On nikogo od śmieci nie wyzywał, po prostu ma problemy z poprawnym wysławianiem się i tego wyrazu "śmieć" użył w znaczeniu "mieć czelność".
Można go nie lubić bo rzeczywiście jest pyszałkowaty i momentami prostacki ale trzeba mu oddać, że rzeczywiście jest osobą zasłużoną.
Pewnie, że nie wygrał tej walki sam ale musiał zjawić się ktoś kto miałby jaja stanąć na czele tego ruchu bo jasnym było, że taki człowiek będzie miał z nich wszystkich najbardziej przej..ane.
Reszta siedziała cichutko za plecami Wałęsy tylko mamrocząc. Dopiero gdy osiągnięto sukces zaczęli wypływac ci inni, "wielce zasłużeni bohaterowie" pokroju Kaczyńskich czy innych Tusków.
Trzeba mieć naprawdę nie po kolei w głowie, by teraz jeszcze próbować srać w historię własnego kraju i kompromitować zasłużonych ludzi na podstawie czegoś co być może jest wyłącznie owocem fantazji jakiegoś UBeka ale ponieważ wygląda jak dokument, to musi być prawdziwe.
Mamy naprawdę popier..lony naród...