taki koleś kuje teścia jakieś 3000-5000mg około + inne koksy w szotach czasem tyle samo niektórzy ponad 10 gramów !! do tego dopiszmy jeszcze te w tabletkach czyli czasem 200 mg dziennie
do tego insulina hormon wzrostu , insulinopodobny czynnik wzrostu igf , mgf
jakby wam wytłumaczyć ile to jest hmm... natura dała chłopu 4-7 mg naturalnie testosteronu a oni kują go i pochodne testosteronu w ilościach 3-12 gram
nie mówiąc o tych doustnych , ludzie na oiomie dostają 5 mg metanabolu , arni se jadł czasem 100 przez cały czas bez osłonek i badań
czasem po cyklu brakuje androgenów i od tego nie staje ale są na to tabletki "proviron" i jednocześnie robi się odblokowanie czyli kurację która ma na celu podnieść poziom testosteronu do dobrego poziomu , nawet wyższego niż normalnie
lub inaczej brać hcg na jajka żeby odrastały i kuć testosteron zamiast odbloku
no i do tego tabletki które niwelują krostki , wypadanie włosów , prostatę , przerost gruczołów czyli cycków , na wątrobę , nerki , serce , cholesterol , hormon
do tego siłka oczywiste i trening arebowy , tacy goście cały rok po godzinie około kilka razy w tyg biegają pływają itd
i dieta zazwyczaj około 3.5 lub pow. gram białka na kg masy ciała ale np hardkorowy koksu je go 500 gram
rano se wstajesz 12 jajek i szejk , potem 4 razy ścierwo i ryby czasem szejk i na noc coś na laktozie twarożek biały ser / szejk
czyli śpisz jesz ćwiczysz jesz śpisz jesz bieganko itd