Muchomor czerwony jest znikomo trujący. Ludzie go spożywają dla zdrowotności i energii.
Szajs. Wolę łysiczki.
Na surowo jest szkodliwy, można sie zatruć, natomiast po wysuszeniu kwas ibutenowy znika i zamienia się w muscymol - związek hmm.. psychodeliczny. Tak był jadany dawno temu, głownie przez ludy syberii i ichniejszych szamanów.
Wysuszony można jest, coś tam klepnie.
Na surowo jest szkodliwy, można sie zatruć, natomiast po wysuszeniu kwas ibutenowy znika i zamienia się w muscymol - związek hmm.. psychodeliczny. Tak był jadany dawno temu, głownie przez ludy syberii i ichniejszych szamanów.
Wysuszony można jest, coś tam klepnie.
No zdrowe w c🤬j.
Czytam te komenty i ludzie się chwalą że wp🤬lają jakieś grzyby halony, trza być na prawdę durniem, jarało się co najwyżej zielsko i raz fete se zaj🤬em, na szczęście te zj🤬e pomysły mi przeszły, znam typa co jara to gówno od wielu lat, p🤬li takie głupoty że głowa mała, grzyby też wp🤬lał chyba tylko raz jak mi mówił.
To żryj jak najwięcej głupota nie boli.
Na prawdę wolę sobie strzelić jedno piwko i tyle bo w zasadzie prawie że nie pije gdyż nie lubię. Może to też kwestia że mam derealizacje i wolał bym czuć się całkiem normalnie niż ryć sobie beret jakimś gównem.