Wysłany:
2013-03-26, 17:15
, ID:
1973075
Zgłoś
Dwie sprawy - po pierwsze - tych państwa wypadałoby zbojkotować (jak nie więcej), jakie prawo mają, żeby po tym nazywać się lewicą / Polakami? W końcu Polski (sarmacki) i lewicowy system wartości od zawsze zakładał utylitarną tolerancję. Wobec kościoła też, nawet, jeśli kiedyś kościół wsadzał nos w nie swoje sprawy, nikt nie używał tego typu sformułowań.
Po drugie - skąd ta pani miała dowody, że donosił? Do tej pory nie wiemy, kto zdradzał kolegów w Solidarności (TW), a ta pani mówi, że wie na pewno - ten ksiądz zdradzał kolegów.