Jak mi jakiś zajebisty kierowca samochodu zajedzie drogę to mijając go (przed maską) pokazuje mu palcem na okolice jego grila/zderzaka/swiatel patrzac to w kierunku palca, to na kierowce (to wszystko daje wrazenie jakbym mu pokazywal ze cos ma nie tak z maską/swiatlami/itd) wtedy zazwyczaj gosciu wysiada, oglada samochod i nie wie o co chodzi

A ja jade/ide sobie śmiejąc się z debila.
Podsumowując - nie pokazujmy faków debilom, nie przechodzmy przez ich samochody. Lepiej ich troche zdziwmy, wtedy bede mieli zagadke na pare minut