Wysłany:
2014-11-14, 22:45
, ID:
3609538
13
Zgłoś
żenada. wielki mi gitarzysta. Jak nie masz szacunku do sprzętu,nawet gównianego to siusiak ci w pupę. Inny by miał radochę. Poczytaj se czopku na jakich gitarach zaczynał grać Hendrix czy Elvis. Tobie pewnie na komunię rodzice Gibsona kupili ii od razu byłeś pro. Trza było nie kupować,tylko po to by zniszczyć. no,nie zabłysnął ten pan tu. poza tym widzę,że ma półeczkę zastawioną kolekcją pustych opakowań po różnościach. Gość chyba nie wie,że kolekcjonowanie śmieci [puszki,opakowania,pudełka] i wystawianie ich na półeczkach było modne 30 lat temu...