Ja rzucę, jestem kontrolerem ruchu lotniczego. Jak bym przysnął zapewne już byś bezpiecznie samolotem nie wylądował.
Pfffff no to jest ładny pocisk. xD
O ile serio operujesz na owym stanowisku.
Zatem znasz też pewnie trochę historii albo jakieś legendy swej wieży, na bank musiało być coś co postawiło całą wieże w stan "sraczki" [ wzmożonej gotowości / ruchliwości ].
Nawlekaj waść, takie rzeczy to czasem perełki.