Slonx napisał/a:
Ale ten chłop p🤬li.
Po drugie: Gdy widzę tira, który wyprzedza kogokolwiek na autostradzie i zajmuje mu to więcej, niż 20 sekund, trafia mnie szlag, zaczynam trąbić i błyskać, a jak k🤬s jest wyjątkowo upierdliwy, to się na nim mszczę. Dlaczego? Może mam taką mściwą naturę, a może po prostu, w odróżnieniu od niego, szanuję innych uczestników ruchu drogowego?
Mścisz się? Czyli już widzę, jak szanujesz innych użytkowników dróg. Ma takie samo prawo do wyprzedzania jak Ty, a Ciebie 20-30 sekund nie zbawi.
Cytat:
Za przeproszeniem, co mnie to k🤬a obchodzi? Może niech go ktoś spyta, czy płaci na biednych, czy adoptował jakieś dziecko... jak nie, to o co mu chodzi? Jest hipokrytą, bo przecież biedny też chce godnie żyć, a dziecko też chce mieć rodzinę, dlaczego więc nie wymaga od siebie, skoro wymaga od innych czegoś, czego im prawo nie narzuca?
Za przeproszeniem, argument z dupy wzięty, i nie wnoszący nic poza zawiścią. "A Ty płacisz na biednych? Adoptowałeś dziecko? Jak nie to k🤬a, nie masz prawa wyprzedzać, bo ktoś będzie musiał chwilę za Tobą zaczekać" - mniej więcej taki styl wypowiedzi.
Cytat:
To moja wina, że jeździ na ciężarówkach? Ma mnie za to karać? Ja jestem winny tego, co zrobił ze swoim życiem?
30-40 sekund, naprawdę zajebista kara.
Cytat:
Analogicznie, co moich klientów obchodzi, że teoretycznie kończę robotę o 16stej? Nic. Chcą, to im nieba przychylę, bo mnie żywią. Mam coś im załatwić po godzinach pracy, załatwię. Narzekam? Trochę, ale k🤬a mać, TAKIE JEST ŻYCIE! Może niech sobie najpierw wbije to do pustego łba. Ktoś mu płaci, to ma prawo wymagać.
Kierowca nie może pracować po godzinach, może jechać 9 godzin + jakieś 15 minut jakie daje mu tacho na znalezienie stacji. Inaczej TIR sam zgaśnie na środku drogi i dalej nie pojedzie. Nie ma szans.
Cytat:
Co to w ogóle za retoryka, że wszystko mamy dzięki tirowcom? Niech spojrzy na to, w co został ubrany i niech się spyta, komu zawdzięcza fakt, iż zostało to wyprodukowane. Możliwe, że chińczykom, a bardzo prawdopodobne, że którejś z polskich firm odzieżowych. Teraz skąd on ma wiedzieć, że akurat poprzez swoje sk🤬ysyńskie wyprzedzanie nie blokuje drogi jakiemuś przedstawicielowi tej odzieżowej firmy właśnie? Może tamtemu właśnie żona rodzi? Albo musi ciuchy dowieźć na czas na bazar, żeby ten miał się w co ubrać?
Nie znajduję logiki w jego argumentacji. Jak tak go robota męczy, droga wolna, na infolinii czy do telemarketingu przyjmą każdego. A skoro wybrał taki zawód, to niech cierpi, nikt mu chyba nie obiecywał, że będzie łatwo.
A jaką logikę znajdujesz w swojej argumentacji.
To wszystko co tutaj czytam, pokazuje jak niską kulturą na drodze dysponujemy. Do Zachodu nam dużo brakuje. Tam nikt się nie piekli że TIR wyprzedza. Nikt nie trąbi i nie mruga światłami, nikt się nie mści. A tutaj, cholera jasna 20 sekund wyjęte z życiorysu, niepowetowana strata dla ludzkości, która musiała chwilę poczekać zanim kierowca TIR'a skończy wyprzedzanie... To jest dopiero hipokryzja. Bo skoro mówicie wszyscy, że jesteście kulturalni, to po co się przepychacie, ma takie samo prawo wyprzedzać, i z niego korzysta, i tylko osoby bez kultury jazdy, a widzę takie głównie się wypowiadają, mogą się pieklić, że muszą cholera chwilę zaczekać. I wytykają jednocześnie chamstwo kierowcom zawodowym którzy po prostu się śpieszą i muszą wyprzedzić.
Równie dobrze można powiedzieć, że skoro jemu nie wolno się śpieszyć i blokować drogi, to tak właściwie po co Wy wyprzedzacie. Nikt Wam nie każe się śpieszyć, jedźcie sobie 90 km/h za ciężarówką, jak przepisy nakazują, i wtedy problem wyprzedzania zniknie. Wy też wyprzedzając możecie na 10 sekund zablokować drogę innemu kierowcy który śpieszy się jeszcze bardziej, i tak dalej, i tak dalej...