Protest zasadny, bo koncesji nie przyznano. Każdy ma prawo domagać się tego, co uważa za słuszne. Lepsi tacy moherowi, ale jednak ideowcy, niż ciemniactwo, które tyłka ruszyć nie chce - a potem narzekanie, że jest do dupy.
Zmęczone czy nie, jak jesteś w miarę dobrze wychowany, to i tak ustąpisz miejsca.I słusznie.
podpis użytkownika
"Ziemia jest zimna, ziemia jest słodka. Więc kop w niej dół, ż🤬dku kop." - Jonathan Littel "Łaskawe"Protest zasadny, bo koncesji nie przyznano. Każdy ma prawo domagać się tego, co uważa za słuszne. Lepsi tacy moherowi, ale jednak ideowcy, niż ciemniactwo, które tyłka ruszyć nie chce - a potem narzekanie, że jest do dupy.
Zmęczone czy nie, jak jesteś w miarę dobrze wychowany, to i tak ustąpisz miejsca.I słusznie.
P🤬lisz.
Po pierwsze - koncesji nie przyznano, bo mogła je dostać ograniczona liczba stacji, a ta po prostu nie spełniała wymogów technicznych. Poza tym w tym kraju nie wszyscy są katolikami (a nawet jak ktoś jest, to niekoniecznie musi lubić oglądać akurat ten kanał), więc czemu ta stacja miałaby mieć jakieś specjalne profity? Bo jest o religii? W takim razie każda inna religia powinna mieć również zagwarantowane miejsce na multipleksie. Ja na przykład nie mam ochoty zamiast jakiegoś kanału oglądać p🤬lenia zaślepionych Rydzykiem pomyleńców.
Po drugie - jak jestem zmęczony to nie ustąpię. Ja również mogę źle się czuć, mieć kaca, być chorym. Lub po prostu. Mam takie samo prawo siedzieć jak i taka babka. Poza tym ona nasiedzi się w domu, a jak nie to już niedługo odpocznie w grobie.
podpis użytkownika
Twoja stara sra do gara, a twój stary to wp🤬la.Wszyscy jadą na mohery,a to właśnie te mohery, żyły w II RP przeżyły całą wojnę i komunę od dechy do dechy. Więc mają troche więcej do powiedzenia niż pokolenie wychowane pod koniec lat 80 i w latach 90, które karmione jest telewizyjnym chłamem.
Oni na "własnej skórze" przeżyli końcówke II RP przed wymordowaniem większości naszej inteligencji , obozy koncentracyjne, okupacje, SB, UB, stan wojenny, okrągły stół itp itd.
Więc my raczej mamy gówno do powiedzenia o świecie...