Jeżeli oferują mieszkanie to niech dadzą mieszkanie, a nie ruderę. Co do mieszkania za 200 euro... też musi być niezłe

Ojciec wynajmuje za 600 euro, bo nic w okolicy nie było za lepsze pieniądze i wcale luksusów nie ma (2 pokoje, wykończenie co najmniej mierne), ale jemu nikt nie oferował noclegu za free. Jeżeli oferują lokal to niech dadzą lokal zdatny to mieszkania, bo coś takiego nie nadaje się do normalnej egzystencji. W innych krajach ludzie potrafią się jednoczyć, a tutaj? Polak na Polaka doniesie choćby dla samej sytuacji, że ktoś ma gorzej od niego, a jeszcze gorsze, że wielu to popiera...