#pieniądze

Egzamin

R................Q • 2012-11-21, 0:29
- Synku, jak tam egzaminy?
- Podrożały tato.

Kasa

R................Q • 2012-11-21, 0:21
- Hej, dziewczyno, ile masz lat?
- A ile mi pan da?
- Absolutnie nie więcej niż 100 złotych!

Zakupy

R................Q • 2012-11-19, 2:32
- Była Pani świadkiem tego niecodziennego zdarzenia. Co się stało?
- Ten murzyn tak po prostu wszedł do sklepu i coś kupił.

Mariolka

karolcba2012-11-15, 1:48
- Mariolka, siemka, kopę lat! Coś taka smutna?
- Karol, przecież wiesz, że tak na mnie działa albo długi brak seksu, albo pieniędzy.
- OK, więc co mam najpierw otworzyć: rozporek czy portfel?

Podatnik a Państwo Polskie

d................v • 2012-11-07, 16:20
Karykatura ukazująca dobitnie sytuacje Polskiego podatnika.



Oto list słów, które nigdy nie usłyszysz od żyda:

1. Oto Twoja reszta
2. Przyszedłem zwrócić Ci Twoje pieniądze
3. Proszę Pana! Upuścił Pan portfel!
4. Nie było holocaustu!
5. Przepraszam za zabicie Jezusa
6. Wspomogę potrzebujących bezinteresownie
7. Wolność dla Gazy!
8. Hitler w paru kwestiach miał racje
9. Weź to, to za darmo
10. Nie zwracaj mi tych pieniędzy!



W komentarzach dopisywać swoje.

Rada na dziś

Mizantrop2012-11-03, 11:04
Rada na dziś: gdy dopłacisz prostytutce będziesz mógł ją uderzyć. Gdy uderzysz ją wystarczająco mocno będziesz mógł odzyskać pieniądze.
Z kroniki Taniego Państwa:
W Elblągu rozpoczęto unikalny w skali światowej projekt stawiania murów bez fundamentów. Co prawda pierwsze efekty rozczarowują, jednak nie zniechęcają naszych dzielnych inżynierów. Trwa gorąca debata na temat konieczności budowy dodatkowego muru osłaniającego widoczną na zdjęciu konstrukcję przed wiatrem.

Projekt wspierany jest z unijnego funduszu Innowacyjna Gospodarka.

Cytat:

Załamana wrocławianka jechała autobusem linii 146 do banku. Wiozła ze sobą białą reklamówkę, do której włożyła czarną, zapinaną na zamek torbę. W środku było… 450 tys. zł.
Wysiadła w okolicach dworca kolejowego i gdy już dotarła do banku, zorientowała się, że torby przy sobie nie ma. – Sama nie wiem, co z tym fantem zrobić. Chyba zostawiłam w autobusie i wyszłam – opowiada portalowi Itezone.pl. – Tak mi się wydaje… ale to nie możliwe przecież – dodaje załamana kobieta. Sprawę zgłosiła w piątek na policję. Twierdzi, że o pomoc poprosiła też MPK, ale jak dotąd nie uzyskała żadnych pomocnych informacji.
Zapytaliśmy w MPK, czy nie można sprawdzić nagrań z monitoringu w autobusie, którym jechała. – Ta linia wyjeżdża z zajezdni nr 9, której tabor jest dopiero wyposażany w monitoring. Niestety, możemy nie mieć takiego nagrania, bo w tym autobusie mogło nie być kamery – wyjaśnia Janusz Krzeszowski z MPK. Dodaje, że sprawa dotarła już do pracowników zajezdni i kierowców, ale ani ten który prowadził feralną 146-stkę, ani inni przedstawiciele załogi niczego nie wiedzą. – Przykro nam bardzo, jeśli tylko będziemy w stanie pomóc, oczywiście to zrobimy – dodaje Krzeszowski.
Pani Jadwiga liczy na pomoc uczciwego znalazcy. – Czekam na jakieś informacje – mówiła nam przez telefon bardzo smutnym głosem.



Żródło: Itezone.pl

Ja się pytam...jak można zapomnieć, że ma się przy sobie prawie pół miliona złotych? Coś mi się wydaje, że Pani może chcieć tylko afere z nudów zrobic....

A jeśli nie....

Pól Roku życia

R................o • 2012-09-26, 12:09
Przyszła [b]aba do [l]ekarza i okazało się, że jest chora na raka.
[L]-Daję pani pół roku życia, ale leczenie będzie kosztować 10 tys. zł
[B]-Ale ja tyle nie mam! Żeby uzbierać 10tys. potrzebuję 2x tyle czasu.
[L]-No dobra, w takim razie daję pani jeszcze pół roku.