Świat i wSzechświat
66
375
Wiecie co jest najgorsze? Że człowiek nigdy dalej nie dojdzie znając życie na Ziemi (w sensie urodzić się na Ziemi i znaleźć się gdzieś poza naszą galaktyką). Wg. założeń dzisiejszej fizyki prędkość światła jest prędkością graniczną przesyłu wszelkich informacji, a nawet nie możliwe jest jej uzyskanie przez ciała bez osiągnięcia masy zerowej (miłej zabawy w osiąganiu). Smutne to takie, eheh..
podpis użytkownika
"Kto się przezywa ten sam się tak nazywa pajacu j🤬y"
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Psychiczny napisał/a:
Sam fakt , że jest coś w sensie wszechświat jest nie do pojęcia . Jak on został zapoczątkowany ? A jeśli jakoś został to co było przedtem i skąd to sięwzieło
Też tak mam, w takich momentach biorę flachę
Tylko ludzie o małym zasobie słów mogli by jeszcze uwierzyć że nikt inny w tym wszechświecie po za nami nie istnieje. Ale pewnie zamin tych innych odkryjemy, lewacka rasa ludzka przeminie no chyba że zostaną po nas odpowiednio inteligentne roboty
Rozwijając komentarze spodziewałem się paru gimbusów i tekstów typy "wyp🤬alaj to jest sadistic", a tu proszę. Ciekawy materiał i grzeczna rozmowa. Oby tak dalej "sadyści" 
podpis użytkownika
"drodzy userzy, jeśli wasz humor jest tak krótki jak długość waszych penisów, szczerze ubolewam."Jacy moderatorzy tacy userzy.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Szansa, że obca forma życia będzie humanoidalna jest jak 1 do 1000000. Możliwe, że obcy to inteligentne kryształy, albo myśląca kula energii. A jeśli nasz wszechświat to jeden z wielu i każdy jest inny. Na tyle inny, że nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić jego formy. Pytania, pytania, pytania i żadnych odpowiedzi.
Jeśli chodzi o szybką podróż to idea tzw. "wormholes" doskonale znanych z literatury i kina sci-fi czyli szybki tuneli transportowych biegnących przez cały wszechświat. Teoretycy naukowi cały czas wierzą w ich istnienie więc kto wie.
Jeśli chodzi o szybką podróż to idea tzw. "wormholes" doskonale znanych z literatury i kina sci-fi czyli szybki tuneli transportowych biegnących przez cały wszechświat. Teoretycy naukowi cały czas wierzą w ich istnienie więc kto wie.