#świat

Ciepły prysznic inżyniera

Dyngus2023-09-28, 9:37
Animal planet w najlepszym wydaniu. Brać ilu się da do Polski bo możemy się wiele od nich nauczyć. Zaryzykował bym nawet stwierdzeniem iż ludzie tego pokroju zasponsorują europie drugą rewolucję przemysłową
Przez niewielką liczbę dostępnych toalet w przestrzeniach miejskich, niektórzy postanawiają załatwiać się w parkach czy po prostu na ulicy, nie zważając na ryzyko otrzymania mandatu. W Amsterdamie również występuje ten problem, jednak władze miasta postanowiły ugryźć temat przewrotnie. Sikanie na ulicy jest tam LEGALNE, wykorzystując nowoczesne rozwiązania.

Było to spowodowane chęcią zasiedlenia kontynentu, co wynikało ze sporu pomiędzy Argentyną i Chile o pokrywające się tereny Antarktydy. Przy porodach nie zmarło żadne dziecko, dzięki czemu Antarktyda ma najniższą śmiertelność ze wszystkich kontynentów.

W cenie zawarte zostało luksusowe zakwaterowanie dla 150 gości, możliwość ustawienia własnych znaków drogowych i ustanowienia nowej waluty. Wśród dodatkowych atrakcji znalazły się: zwiedzanie piwnic winnych i degustacja trunków należących do władz księstwa, możliwość jazdy na nartach czy snowboardzie.

Początki bułgarskiej mafii sięgają przemian ustrojowych na przełomie lat 80. i 90. Pierwotnie bułgarscy gangsterzy, nazywani mutri, byli w pewnym sensie odpowiednikiem polskich dresiarzy i żołnierzy grup przestępczych - dobrze zbudowani, trenujący zapasy, w ciemnych okularach, ze złotymi łańcuchami i drogimi samochodami, nastawieni na siłowe rozwiązanie problemów.

Z czasem tamtejsi gangsterzy zmienili się w tak zwane „białe kołnierzyki” - wchodząc w układy z politykami czy zakładając ogromne, w teorii legalnie działające korporacje, jak dla przykładu VIS, świadczące usługi w sektorze ochrony i bezpieczeństwa.

W praktyce bułgarska mafia stoi za handlem narkotykami, bronią, ludźmi i wieloma zabójstwami na zlecenie - których od 1989 roku naliczono co najmniej 150 - do większości doszło w stolicy Bułgarii, Sofii.

Inny świat

C0C0JUMBO2022-10-15, 21:34
Zapewne jakaś reklama

Czym były saksy w PRL?
Libia, Irak, Kuwejt - w tych państwach Polska Rzeczpospolita Ludowa budowała między innymi autostrady. Tak dokładnie, u nas ich nie budowano, a w Iraku polskie firmy je budowały na potęgę. Z materiału dowiesz się też jak sobie Polacy dorabiali, w między czasie, w tych arabskich krajach!