Jesteś pewien, czy rozsiewasz niesprawdzone informacje, że płacili po 450 zł każdemu obecnemu? Pokaż choć jedno źródło, że każdy nie-nauczyciel obecny przy egzaminach, w każdej szkole w Polsce dostawał 450 zł. Jeśli pokażesz - przeproszę. Jeśli nie uważam, że mam pełne prawo nazwać Cię idiotą i lemingiem. Ale dam Ci małą podpowiedź - nie ma jednolitej stawki 450 zł za zastępowanie tych szantażystów.