Piszesz to z własnej autopsji, czy z dupy? Albo znajomy znajomego ci powiedział lub przeczytałaś na jakimś kwejku?
W przeciągu ostatnich lat zwiedziłem (także wieczorami) wiele miast całej Europy, takich jak Monachium, Bonn, Hamburg, Amsterdam, Lubeka, Fulda, Saint-Tropez, Sewilla, Gibraltar i wiele innych, których wymienianie zajeło by mi cały dzień.
I wiesz, gdzie ktoś się do mnie przyp🤬olił?
Właśnie w Warszawie, jak byłem w odwiedzinach u znajomego. Wracaliśmy z baru i oczywiście nie obyło by się bez jakiegoś przyćpanego sebiksa, który musiał sapać swoim ryjem bez powodu tylko po to, żeby dostać od nas wp🤬l.
Wojna PiS/PO widać dalej na topie. Właśnie to jest przykładem ciemnogrodu, który reprezentujesz.
Zamachy w Warszawie? XD Chyba mówisz o tych z 11 listopada co roku.
Jedyny w zasadzie nieudany miał odbyć się pod sejmem. Szkoda, że nie wyszło.
Jakby rządziło PO to mielibyście dokładnie takie same gówno jak teraz.
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupęPiszesz to z własnej autopsji, czy z dupy? Albo znajomy znajomego ci powiedział lub przeczytałaś na jakimś kwejku?
W przeciągu ostatnich lat zwiedziłem (także wieczorami) wiele miast całej Europy, takich jak Monachium, Bonn, Hamburg, Amsterdam, Lubeka, Fulda, Saint-Tropez, Sewilla, Gibraltar i wiele innych, których wymienianie zajeło by mi cały dzień.
I wiesz, gdzie ktoś się do mnie przyp🤬olił?
Właśnie w Warszawie, jak byłem w odwiedzinach u znajomego. Wracaliśmy z baru i oczywiście nie obyło by się bez jakiegoś przyćpanego sebiksa, który musiał sapać swoim ryjem bez powodu tylko po to, żeby dostać od nas wp🤬l.
Młodzież jest coraz bardziej lewicowa, więc z roku na rok i do nas zaczną te kolory tęczy ściągać. Żeby rządziła PO w wawie juz by były jakieś zamachy, a tak dalej jak w j🤬ym ciemnogrodzie.
Ja bym powiedział, że to w USA masz tolerancję za wszelką cenę, tylko że tam jak coś nie pasuje to cię odjebią.
No niestety, a Francuzi i Niemcy, orędownicy tolerancji za wszelką cenę, dziwią się później że po Warszawie można spokojnie chodzić wieczorami, a po Paryżu i Berlinie nie.
Z autopsji bo w Warszawie mieszkam a w Paryżu często bywam u brata. I nie, nie jest jak mówisz, w Paryżu kolorowi mogą spalić rząd aut bo tak, mojemu bratu rozwalili motor, bo chyba nie udało im się go ukraść. Wymuszają pieniądze, a jak nie chcesz dać dobrowolnie to zabiorą Ci siłą. Ja już nie wspominam o stosunku do kobiet. Tam się nie wychodzi wieczorami. I sami Francuzi się często dziwią, że jak to w Warszawie można normalnie poruszać się po zmroku.
Pomieszkaj gdzieś najpierw a później mędrkuj.
No cóż, wychodzi na to że dalej się u nas nie lubi pedałów.
W Warszawie mieszkasz i nie wiesz, że macie tam patolę. Ale to syndrom większości warszawiaków, że ona taka zajebista i najlepsza, no bo w końcu "stolyca".
Mieszkałem w Polsce, w Austrii, a teraz w Niemczech, także p🤬l tam swoje jak ci się podoba.
A jeśli dwóch gości wychodzących po piwie z baru, gdzie patrzyli na wyścigi to pedały, to masz nieźle naj🤬e w tym pustym łbie pustaku. Jak z koleżanką idziesz razem szlajać się po sklepach, to jesteś z automatu lesbijką? A jak z facetem po drinku wychodzisz z baru (o ile by jakiś cię chciał), to od razu jesteś k🤬ą? Typowe polskie myślenie prosto z warsiawy. Szufladkować każdego, gdzie się da. Powinni ci skrócić łańcuch, bo jakimś cudem doczłapałaś się do komputera
A jeśli dwóch gości wychodzących po piwie z baru, gdzie patrzyli na wyścigi to pedały,/quote]
Ałć aż Ci dup*ko rozerwało. Trąci gów*nem aż w oczy szczypie. Heterykom tak du*a nie pęka. :''D
Ty wogóle widziałeś Berlin? I ten syf u nich na ulicach, czy zadzierasz głowę bo się wyrwałeś z dziury i nie patrzysz pod nogi? W porównani do Berlina to Warszawa lśni czystością. Poza tym nad potolą w Warszawie da się zapanować a w Berlinie to już trochę problem mają.
Przynajmniej nie muszę obsługiwać niemieckich tyłków tylko mieszkam u siebie. Jak Tobie się podoba, możesz im tam nawet podcierać tyłki. Wyjechałeś ze wsi do Niemiec, i teraz masz poczucie bycia uber światowcem przeżywając wyimaginowany awans społeczny? No NIE. Po prostu jesteś kolejnym robolem w Niemczech.
Coś ten twój rozdzierający ból dupy za potężny jak na heteryka.
Ty wogóle widziałeś Berlin? I ten syf u nich na ulicach, czy zadzierasz głowę bo się wyrwałeś z dziury i nie patrzysz pod nogi? W porównani do Berlina to Warszawa lśni czystością. Poza tym nad potolą w Warszawie da się zapanować a w Berlinie to już trochę problem mają.
Oczywiście typowa cebula polaczka (nie mylić z Polakiem, bo tych to szanuję) wyszła i syndrom wiecznego bólu dupy, że każdy kto jest za granicą, to podciera dupę lub jest na zmywaku.
Może twoim jedynym osiągnięciem za granicą byłoby robienie za worek na spermę, ale nie mierz wszystkich swoją miarką. Są ludzie, którzy radzą sobie w życiu nie musząc być k🤬ą, tak jak ty
No i to ja jestem typowym światowcem, z wyimaginowanym awansem społecznym, ale od ciebie zaleciało typowym wywyższaniem się warsiawiaka, gdzie od razu przypisujesz mnie do wsi XD
Założę się, że jesteś typowym słoikiem i nawet nie urodziłaś się w Warszawie, a tylko tam mieszkasz i myślisz, że jesteś super. Typowy przykład tępej p🤬dy, która c🤬j wie ma się za kogo.
@EDIT
I naucz się edytować posty, bo k🤬a analfabetyzmem zaleciało jak sk🤬ysyn, ty damo ze stolicy
A to nie zgadłeś bo akurat pochodzę z Warszawy. Na razie to za worek na spermę robi twoje dupsko bo pękło po wizycie niemiaszka. Wolne Ci dali że możesz sobie wypisywać po nocy? Jeszcze Ci światła nie zgasili? I k🤬ą to jesteś Ty na cudzym garnuszku, Hans Ci każe skakać a Ty pytasz jak wysoko. A pros analfabetyzmu, to zaraz polskiego zapomnisz bo w końcu jesteś "' Pan z Niemiec" Zwykła szmata, co za 5 Ojro zrobi wszystko.
Ale ty k🤬a jesteś pusta xddddddddddddddddd
Powiedziałem ci już - nie mierz wszystkich swoją miarką.
Że ty bierzesz w dupę za "5 ojro" lub ciągniesz druta, nie oznacza tego, że inni też zgubili swój kompas moralny i robią to samo co ty
Za bardzo Ci łańcuch Pan poluzował i fikasz, dociśnie butem, zesrasz się, to wrócisz do szeregu. PS, jak na kolesia któremu rozerwało dupę od niemieckiej spermy, hah..., już lepiej żebyś był pusty. Pomyliły Ci się kolejności, to głowa miała być pełna, a dupa pusta, a nie na odwrót,Ale ty k🤬a jesteś pusta xddddddddddddddddd
Powiedziałem ci już - nie mierz wszystkich swoją miarką.
Że ty bierzesz w dupę za "5 ojro" lub ciągniesz druta, nie oznacza tego, że inni też zgubili swój kompas moralny i robią to samo co ty
@EDIT