Nie wiem czy w którymkolwiek mieście jest zakaz przewożenia rowerów w komunikacji miejskiej, o ile miejsce do tego przeznaczone jest wolne. Jeśli była możliwość przewiezienia to kierowca za brak mózgu oraz pyskato-agresywna baba powinni dostać w ryj na otrzeźwienie i rozluźnienie pośladów.
Pamiętaj że sprzęt może się zepsuć, albo można się gorzej poczuć lub doznać kontuzji.
Nie wiem czy w którymkolwiek mieście jest zakaz przewożenia rowerów w komunikacji miejskiej, o ile miejsce do tego przeznaczone jest wolne. Jeśli była możliwość przewiezienia to kierowca za brak mózgu oraz pyskato-agresywna baba powinni dostać w ryj na otrzeźwienie i rozluźnienie pośladów.
Pamiętaj że sprzęt może się zepsuć, albo można się gorzej poczuć lub doznać kontuzji.
W Bytomiu kierowca nie ruszy z przystanku dopuki pedalarz nie wyjdzie z rowerem. ZAKAZ