fajnie by było jakby marihuana była legalna, nie chodzi mi już o mafie tylko o zdrowie. Niedawno po moim miescie chodziło palenie podj🤬e domestosem. Kolega po spaleniu jednego bonga poszedł spać na 22h, takich przypadków jest więcej, ale co się będę rozpisywał. Sam nie palę
Palikot daj że już chłopie spokój z tą marihuaną, ileż można jechać na tym samym koniu. Tylko patrzeć jak głównym priorytetem Ruchu Podtarcia będzie "wolny internet"... a tumany tańczą