Dla tych, którzy piszą, że to była ustawka (wiadomo, antifa współpracuje z Trampem) chętnie odstrzelę wam kawałek ucha z kilkuset metrów. Który odważny?
Swoją drogą zabity zamachowiec i tak był niezły. Z ok. 150-200 m. trafił Trumpa w ucho z AR15, który nie jest żadnym karabinem wyborowym. Chyba że miał po prostu farta...
Nie przesadzaj. Zamachowiec był podobno niecałe 150 metrów od Trumpa. Z takiej odległości można bez większych problemów strzelać celnie aerem z kolimatorem plus powiększalnik X3. A gdyby miał lunetę biegową to już w ogóle łatwizna.
Żadnego ucha mu nikt nie odstrzelił , trampek wiedział co się wydarzy i wysadził woreczek ze sztuczną krwią koło ucha co miał przylepiony
Powiem Ci kolego rodaku takim krótkim przekazem i nie mam zamiaru się kłócić bo według mnie celem ludzi jest zjednoczenie się a nie dzielenie.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.” - Mahatma Gandhi.
podpis użytkownika
Regulamin serwisu Sadistic.pl: sadol.pl/regulamin.htm