Autor tego filmiku jest niedouczonym frajerem, któremu tylko narzekanie przychodzi łatwo. Może i system edukacji jest c🤬jowy i zacofany, może i poj🤬ą pracę, ale na litość Boską nie ma co się dziwić jak po 6 latach nauki umie tylko "Guten Tag". Narzeka bo nie chce mu się spiąć dupę i wziąć się za siebie. Nie każdy może być prezesem ale k🤬a... Zresztą takich jełopów też potrzeba.
I jeszcze jedno jakbym był jego szefem wyp🤬oliłbym go na zbity ryj za ten filmik...
A co by ten koleś chciał? Żeby przychodził mu jakiś prezes do domu, całował w dupkę na śniadanie, a potem podawał mu kopertę z wypłatą głaskając po głowie?
Trzeba zap🤬lać i mieć trochę szczęścia, a nie tylko narzekać k🤬a. Prawda jest taka, że dziś jest wiele osób które pokończyły ogólniaki czy tam inne humany, a teraz narzekają na c🤬j im to było i twierdzą jakie to życie jest c🤬jowe. A co to za k🤬a problem zrobić sobie jakiś kurs, albo przynajmniej zdobyć trochę doświadczenia w dobrej branży. Nie mając dobrych papierów, czy tam uprawnień można c🤬ja dostać dostać, a nie dobrą robotę (w sumie z tym c🤬jem to tylko oferta dla ładnych pań, które mogą zarobić za usługi seksualne, a inni to nawet c🤬ja nie dostaną). Chyba lepiej już iść na jakiś kurs na koparkę, albo coś podobnego niż płakać w necie o tym jakież to życie c🤬jowe.
"Niech ktoś wreszcie zrobi porządek z tym zacofanym krajem".
Akurat co do edukacji to tu poglądy Korwin-Mikkego, który mówi, że to rodzice, nie państwo decyduje kiedy ich dziecko idzie do szkoły i czego się uczy (dla niektórych wypranych mózgów, przyzwyczajonych, że państwo przykłada łapy do wszystkiego to nie do pomyślenia), tak jak to było przez setki lat. Jedynie w systemie niewolniczym (czyli np. w Starożytnym Rzymie, albo dzisiaj było/jest inaczej.
Niektórzy też uważają za normalne, że przy darowiznie muszą zapłacić od niej podatek. Podobnie jak przy sprzedaży samochodu. W normalnym państwie, jeśli chcę sprzedać samochód, umawiam się z kupującym, biorę pieniądze i wszyscy są zadowoleni. Co ma do tego państwo?! Rejestracja to inna kwestia, ale np. ubezpieczenie? Chcącemu nie dzieje się krzywda, jeśli nie chcę ubezpieczyć siebie, czy swojej własności to jest to moja prywatna sprawa, dlaczego traktuje się człowieka jak zwierzę? Nie ma wolności. W średniowieczu ludzie byli wolni, ale nie teraz. Teraz mówi nam się o Unii, o wolności i swobodzie, wmawiając, że to co jest teraz to właśnie wolność. Phf, jaka wolność, jak nie mogę sobie kupić narkotyku i ćpać ile mi się zachce? A najgorsze jest to, że ludzie są już tak wytresowani, że uważają to za normalne i pienią się, że to niezdrowe, szkodliwe... Przepraszam, jak ktoś chce walić po kablach to niech wali, im mniej idiotów i nieodpowiedzialnych ludzi w społeczeństwie tym lepiej. To takie proste przecież... Precz z komuną!