tomnbb napisał/a:
10 stycznia roku pamiętnego.... Była jazda w Słupsku. Zgoda ponad klubowymi podziałami i jazda. Ale mimo wszystko nie ta skala co we Francji gdzie strzelają z ostrej amunicji i zamiast kamieni latają koktajle Mołotowa.
Fakt, ostrej amunicji nie było, ale koktajle Mołotowa latały.