0dbytBiskupa napisał/a:
Słupsk 1998, Przemek Czaja. Wyguglajcie bo niewielu starszych sadoli pamięta, a większości na świecie jeszcze nie było.
Cudze chwalicie, swego nie znacie!
10 stycznia roku pamiętnego.... Była jazda w Słupsku. Zgoda ponad klubowymi podziałami i jazda. Ale mimo wszystko nie ta skala co we Francji gdzie strzelają z ostrej amunicji i zamiast kamieni latają koktajle Mołotowa.