nanab napisał/a:
Pracujesz u taty? W jakim zawodzie? Jak bym zarabiał ponad 3000/rękę, nawet bez tych innych luksusów to srałbym ze szczęścia. U nas, w wielkim mieście ze średnim zarabia się połowę tego.
Zwróć uwagę że ona napisał brutto czyli bez podatków, co równa się temu że dostaje pewnie tylko tyle i ile się zarabia ze średnim w twoim mieście czyli połowę tego 3600 zł brutto.
Swoją droga już lepiej hejtujcie na polityków i skostniały system emerytalny sprzed 120 lat, niż na siebie nawzajem. Swoją drogą to chyba oczywiste że przez pierwsze kilka lat pracy zarabia się niewiele i najlepiej zamieszkać z dziewczynom/żoną żeby chociażby koszta utrzymania dzielić na dwóch. Swoją drogą odlecieliśmy trochę od tematu dyskusji, w końcu nie gadamy tutaj o tym kto ile zarabia tylko że system emerytalny w obecnym kształcie jest nie efektywny i najpewniej się rozleci zostawiając potencjalnych emerytów na lodzie.